Bez zdecydowanego faworyta - zapowiedź meczu Speedway Miszkolc - GTŻ Grudziądz

Mimo, iż kapryśna aura dokucza również na Węgrzech, to w najbliższą niedzielę Speedway Miszkolc podejmie na własnym GTŻ Grudziądz. Gospodarze po zwycięstwie z Rybnikiem będą chcieli podtrzymać dobrą passę, z kolei goście mają za zadanie zrehabilitować się po ostatniej wpadce w starciu ze Startem Gniezno.

Dla obu ekip będzie to pierwsze spotkanie w historii. Miały one się już spotkać w 2008 roku w barażach o miejsce w I lidze, kiedy to GTŻ zajął siódme miejsce w pierwszoligowych rozgrywkach, a podopieczni Janusza Ślączki zdobyli wicemistrzostwo drugiej ligi. Do tego pojedynku jednak nie doszło, gdyż Węgrzy w ostatniej chwili wycofali się z powodu kłopotów finansowych. Teraz mimo podobnych problemów staną do walki z grudziądzanami, a ich celem jest zwycięstwo i dwa punkty do tabeli.

Nie będzie to jednak proste, gdyż wśród podopiecznych Roberta Kempińskiego nie brakuje znanych nazwisk. Tomasz Chrzanowski, Krzysztof Buczkowski, Davey Watt, czy też Rory Schlein to zawodnicy, którzy już nie raz udowadniali, że potrafią skutecznie walczyć w rozgrywkach ligowych. Skład drużyny z Grudziądza uzupełniają: znajdujący się w bardzo dobrej formie od początku sezonu, zwycięzca Rundy Kwalifikacyjnej do IMŚJ w Gdańsku - Artur Mroczka oraz Kamil Brzozowski. Zawodnikiem rezerwowym będzie prawdopodobnie Kevin Woelbert, który jak na razie nie zawodzi grudziądzkich działaczy. - Jedziemy oczywiście po zwycięstwo, aby zmazać plamę po porażce z Gnieznem i sprawić naszym kibicom miłą niespodziankę - zapowiada prezes GTŻ-u Zbigniew Fiałkowski.

Mniej znaczących nazwisk widnieje w awizowanym zestawieniu zespołu z Miszkolca. Trener Ślączka może liczyć na swojego lidera, który jeszcze w sezonie 2009 występował w cyklu Grand Prix - Scotta Nichollsa. W wybornej dyspozycji znajduje się za to inny Brytyjczyk James Wright, który znakomicie spisał się w obu dotychczasowych meczach węgierskiej drużyny. Poza tym w składzie znaleźli się: Ales Dryml, oraz trójka Węgrów: Laszlo Szatmari, Norbert Magosi oraz utalentowany junior Jozsef Tabaka. - Szanujemy rywala i mimo niekorzystnej pogody, padającego deszczu i nie najlepiej wyglądającej nawierzchni toru zrobimy wszystko, by to spotkanie doszło do skutku. Grudziądz to bardzo dobry zespół, ale jesteśmy zmobilizowani i chcemy z nimi w niedzielę podjąć walkę o zwycięstwo - mówi prezes klubu z Miszkolca - Jacsó Tibor

Kto zwycięży? Trudno wskazać jednoznacznego faworyta. Z pewnością więcej argumentów mają goście, jednak zawodnicy z Miszkolca po druzgocącej porażce w Daugavpils na własnym torze przeciwko ekipie z Rybnika pokazali, że nie będą w tej lidze "chłopcami do bicia" i pewnie wygrali. Ich wielkim atutem może okazać się własny tor, na którym zdecydowana większość grudziądzkich zawodników nie miała okazji startować. W drużynie z Grudziądza nie brakuje jednak doświadczonych zawodników, dla których nowy tor nie powinien stanowić wielkiego problemu. O tym kto okaże się lepszy i będzie mógł być po siódmej kolejce pierwszoligowych zmagań bogatszy o kolejne dwa duże punkty przekonamy się w niedzielne popołudnie.

Awizowane składy:

GTŻ Grudziądz

1. Davey Watt

2. Rory Schlein

3. Tomasz Chrzanowski

4. Kamil Brzozowski

5. Krzysztof Buczkowski

6. Artur Mroczka

Speedway Miszkolc

9. Scott Nicholls

10. Laszlo Szatmari

11. James Wright

12. Norbert Magosi

13. Ales Dryml

14. Jozsef Tabaka

Początek spotkania: godz. 16:30

Sędziuje: Marek Wojaczek (Rybnik)

Prognoza pogody na niedzielę (za onet.pl):

Temperatura: 22°C

Deszcz: 0,0 mm

Ciśnienie: 1010 hPa

Wiatr: 8 km/h

Zamów relację z meczu Speedway Miszkolc - GTŻ Grudziądz

Wyślij SMS o treści ZUZEL MISKOLC lub o treści ZUZEL GRUDZIADZ na numer 7303

Koszt usługi 3,66 zł z VAT.

Zamów wynik meczu Speedway Miszkolc - GTŻ Grudziądz

Wyślij SMS o treści ZUZEL MISKOLC lub o treści ZUZEL GRUDZIADZ na numer 7101

Koszt usługi 1,22 zł z VAT.

Jest to pierwszy mecz w historii tych drużyn.

Komentarze (0)