Na szczególną uwagę zasługuje wynik uzyskany przez Krzysztofa Kasprzaka, który odzyskał dawny błysk i wywalczył dla Vargarny Norrkoeping 13 punktów oraz 2 bonusy w przegranym 44:52 wyjazdowym spotkaniu z Indianerną Kumla, w barwach której brylował Piotr Protasiewicz (11+1 pkt.). W teamie Wilków świetnie spisał się również Adrian Miedziński (14 pkt.).
Po krótkiej przerwie spowodowanej chorobą do Elitserien powrócił Tomasz Gollob, a jego 13 oczek wyraźnie przyczyniło się do domowego triumfu Vastervik Speedway nad Piraterną Motala (53:43). Rospiggarny Hallstavik przed wyjazdową porażką 42:54 z Lejonen Gislaved nie uchronili natomiast fantastycznie dysponowani Wiesław Jaguś (13+1 pkt.) oraz Przemysław Pawlicki (12 pkt.).
W ostatnim wtorkowym meczu Elitserien Valsarna Hagfors została rozgromiona na własnym terenie przez Dackarnę Malilla 60:35, a ten jednostronny pojedynek był popisem jazdy Rune Holty (13+1 pkt.).
Polacy w VI kolejce Elitserien:
Damian Baliński (Piraterna Motala) - 4+1 (1,2,1*,0)
Rafał Dobrucki (Piraterna Motala) - 7+1 (1*,1,3,2,0,0)
Tomasz Gapiński (Valsarna Hagfors) - 8 (0,-,2,3,3)
Tomasz Gollob (Vastervik Speedway) - 13 (2,3,3,3,2)
Wiesław Jaguś (Rospiggarna Hallstavik) - 13+1 (2,3,2,3,1,2*)
Daniel Jeleniewski (Indianerna Kumla) - 6+1 (1,2,2*,1)
Tomasz Jędrzejak (Vastervik Speedway) - 5 (0,1,3,1)
Krzysztof Kasprzak (Vargarna Norrkoeping) - 13+2 (2,3,2,2*,2,2*)
Robert Kościecha (Piraterna Motala) - 6+1 (3,1,1,1*)
Adrian Miedziński (Vargarna Norrkoeping) - 14 (3,2,0,3,3,3)
Rafał Okoniewski (Vastervik Speedway) - 8+1 (2*,2,3,0,1)
Przemysław Pawlicki (Rospiggarna Hallstavik) - 12 (2,0,1,3,3,3)
Piotr Protasiewicz (Indianerna Kumla) - 11+1 (3,3,3,1*,1)
Adam Skórnicki (Vargarna Norrkoeping) - 7+1 (1*,3,1,0,2)
Sebastian Ułamek (Valsarna Hagfors) - 6+1 (1,3,d,1,1*)
Grzegorz Walasek (Indianerna Kumla) - 6 (2,1,0,3,0)
Rune Holta (Dackarna Malilla) - 13+1 (3,3,1*,3,3)
Zadowolony Miedziński
Pomimo 14 punktów zdobytych przez Adriana Miedzińskiego, Vargarnie Norrkoeping nie udało się pokonać w Kumli miejscowej Indianerny. Polak po meczu z Indianami jest jednak w dobrym humorze. - We wtorek cały zespół spisał się lepiej niż w poprzednich pojedynkach, dlatego za tydzień w Norrkoeping możemy spokojnie powalczyć o punkt bonusowy. Po trzecim wyścigu pozmieniałem trochę ustawienia sprzętu i do końca zawodów byłem tak szybki, jak podczas spotkań ligi polskiej - powiedział "Miedziak".
Rozczarowany menadżer Wilków
Porażka z Indianerną bardzo zasmuciła natomiast menadżera Vargarny - Petera Janssona. - Nikt nie lubi przegrywać. Polegliśmy 8 punktami, a wszystko przez to, że moi chłopcy punktowali zbyt nierówno. Najbardziej zawiódł chyba Daniel King, który kompletnie nie radził sobie z torem w Kumli - stwierdził opiekun Wilków.
Statek Piratów wreszcie zatopiony
W związku z wtorkową porażką z Vastervik Speedway, pierwsze punkty w tym sezonie straciła Piraterna Motala. W drużynie gości dość przeciętnie zaprezentował się jej lider - Jonas Davidsson (9+1 pkt). - Oni doskonale wiedzą, jak rozgrywać na tym torze pierwszy łuk. Jeźdźcy Vastervik byli we wtorek bardzo zdeterminowani, a nam nigdy zbyt dobrze nie szło na tym trudnym technicznie owalu - powiedział Szwed.
- Nie rozmawialiśmy jeszcze o tym meczu, ale taka jazda jest nie do przyjęcia. To było naprawdę fatalne spotkanie w naszym wykonaniu, ale jestem szczęśliwy, że udało nam się chociaż obronić punkt bonusowy - dodał Stefan Andersson, menadżer Piraterny.
Optymizm w Hallstaviku
Sześć porażek w sześciu meczach - tak wygląda tegoroczny dorobek jeźdźców Rospiggarny Hallstavik. Menadżer outsidera Elitserien, Mikael Teurnberg po wtorkowym spotkaniu z Lejonen Gislaved nie traci jednak wiary w swoich podopiecznych. - Walczyliśmy przez cały wieczór i ostatecznie polegliśmy zaledwie 12 punktami. W przyszłym tygodniu jedziemy z Valsarną Hagfors, więc mam nadzieję, że wreszcie odniesiemy upragnione zwycięstwo - oznajmił Teurnberg.
W chwili obecnej w tabeli najwyższej ligi w Kraju Trzech Koron prowadzi Dackarna Malilla (14 pkt.) przed Piraterną Motala (13 pkt.) i Lejonen Gislaved (12 pkt.). Na ostatniej pozycji wciąż znajduje się Rospiggarna Hallstavik, która do tej pory nie zapisała na swoim koncie ani jednego oczka.