Rekordowo szybkie zawody - relacja z rawickiego półfinału IMEJ

RKS Kolejarz Rawicz był organizatorem jednego z trzech tegorocznych półfinałów Indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorów. W zawodach tych brała udział łącznie z rezerwowym szóstka Polaków, z których czterech wywalczyło awans.

Z bardzo dobrej strony w jedynym biegu, w którym wystartował (stało się tak na skutek dotknięcia taśmy przez Kylego Newmana) Kamil Cieślar. Jedyny rezerwowy w tych zawodach udowodnił w gonitwie czwartej, że z miejscowym torem jest spasowany wręcz idealnie. O zwycięstwo w sobotnim turnieju mógłby walczyć z pewnością niezwykle szybki i waleczny Andriej Kudriaszow, któremu maszyna odmawiała posłuszeństwa dwukrotnie, gdy jechał on na punktowanych pozycjach. Z kiepskie strony pokazali się Brytyjczycy: Newman oraz Brendan Johnson. Ten ostatni mówił po turnieju: - Rawicki tor przypomina nieco te angielskie, jest też krótki i techniczny, ale mogłem na pewno zważywszy na to pojechać na nim lepiej.

Klasą dla siebie w całych zawodach był Patryk Dudek, który tylko raz minął metę jako drugi, w pozostałych przypadkach zwyciężając. W biegu dwunastym sporo pecha miał Kacper Gomólski, któremu motocykl zdefektował, gdy zawodnik ten jechał na drugiej pozycji. Gnieźnianin mocno się zdenerwował, ostatecznie okazało się jednak, że stracone punkty udało się nadrobić i w konsekwencji zrealizować nadrzędny cel, czyli awans do finału. W biegu dodatkowym o miejsca 3-5 zmierzyli się oprócz Gomólskiego: Tobiasz Musielak i Jan Holub. Ten pierwszy nie ukrywał, że cieszy się z wywalczonego awansu: - Celem najważniejszym był awans do Gorican. Udało się to zrealizować i jestem zadowolony. Wyścig ten był powtarzany, gdyż za pierwszym razem odnotowano nierówny start. W powtórce najgorzej ze startu wyszedł Czech, zdecydowanie najlepiej zaś Gomólski. Cała trójka jednak spokojnie zmierzała do mety, mając pewność, że po jej minięciu, dostaną się do finału.

Z bardzo dobrej strony pokazał się także Przemysław Pawlicki, który zajął drugie miejsce. W biegu osiemnastym leszczynianin wychodząc z nienajgorszego pierwszego pola startowego nieco "zaspał" i w konsekwencji przez pewien czasu musiał odpierać ataki Newmana, nie mogąc dogonić Gomólskiego, o Holubie nie wspominając. W pozostałych gonitwach zawodnik Caelum Stali Gorzów Wielkopolski radził sobie zdecydowanie lepiej.

Od reszty stawki w sposób szczególny odstawał Wim Kennis. Belg odjechał trzecie zawody w tym roku i było to widoczne gołym okiem, gdyż w każdym biegu tracił do rywali kilkadziesiąt metrów już po dwóch okrążeniach. - Mieszkam w centralnej części Belgii. Pojechanie na zawody do Niemiec czy do Anglii wiąże się ze sporą odległością, więc zbyt dużo okazji do jazdy nie mam - mówił po zawodach.

Sobotni turniej odjechano na bardzo twardym torze, który przygotowano w ten sposób w trosce o bezpieczeństwo młodych zawodników. - Gdyby ci chłopacy mieli się ścigać na przyczepnym torze, to byłoby z pewnością trochę upadków, a ponadto ciężko by im było ze względu na tłumiki - słusznie zauważył trener Kolejarza Rawicz, Henryk Jasek.

Warto odnotować, że zawody te były wyjątkowe pod względem czasu ich trwania, 21 biegów udało się bowiem odjechać w niecałe dwie godziny, co jak na rawickie warunki, jest wręcz rewelacyjnym rezultatem. Sędzia Jesper Steenfot sprawnie przeprowadzał turniej, biegi przerywał tylko wtedy, gdy sytuacja istotnie tego wymagała.

Awans do finału w Gorican wywalczyła pierwsza piątka zawodników, rezerwowym będzie Mateusz Łukaszewski. Kolejne półfinały odbędą się w Herxheim i Elgane.

Bieg po biegu:

1. Musielak (63,89), Holub, Johnson, Łukaszewski

2. Gomólski (63,94), Cukanow, Milik, Lorens

3. Pawlicki (63,44), Dudek, Remih, Kennis

4. Cieślar(64,50), Borysenko, Maasen, Kudrjaszow (d2), Newman (t)

5. Milik (64,72), Pawlicki, Musielak, Borysenko

6. Dudek (64,95), Holub, Lourens, Kudrjaszow (d2)

7. Gomólski (65,28), Maasen, Johnson, Kennis

8. Łukaszewski (65,84), Cukanow, Newman, Remih (d4)

9. Musielak (65,28), Newman, Lourens, Kennis

10. Remih (65,44), Milik, Holub, Maasen

11. Pawlicki (64,00), Kudrjaszow, Cukanow, Johnson

12. Dudek (64,37), Łukaszewski, Borysenko, Gomólski (d2)

13. Kudrjaszow (64,97), Gomólski, Musielak, Remih

14. Cukanow (64,28), Holub, Borysenko, Kennis

15. Dudek (64,19), Newman, Milik, Johnson

16. Pawlicki (64,00), Łukaszewski, Maasen, Lourens

17. Dudek (65,21), Musielak, Maasen, Cukanow (u3)

18. Holub (64,72), Gomólski, Pawlicki, Newman (d4)

19. Remih (65,62), Lourens, Borysenko, Johnson (d4)

20. Kudrjaszow (64,97), Łukaszewski, Kennis, Milik (u3)

21. Gomólski (65,50), Musielak, Holub

Klasyfikacja końcowa:

1. Patryk Dudek (Polska) - 14 (2,3,3,3,3)

2. Przemysław Pawlicki (Polska) - 12 (3,2,3,3,1)

3. Kacper Gomólski (Polska) - 10+3 (3,3,d,2,2)

4. Tobiasz Musielak (Polska) - 10+2 (3,1,3,1,2)

5. Jan Holub (Czechy) - 10+1 (2,2,1,2,3)

--------------------------------------------------------------

6. Mateusz Łukaszewski (Polska) - 9 (0,3,2,2,2)

7. Andriej Kudrjaszow (Rosja) - 8 (d,d,2,3,3)

8. Kirił Cukanow (Ukraina) - 8 (2,2,1,3,u)

9. Aljosa Remih (Słowenia) - 7 (1,d,3,0,3)

10. Vaclav Milik (Czechy) - 7 (1,3,2,1,u)

11. Kyle Newman (Anglia) - 5 (t,1,2,2,d)

12. Danny Maasen (Niemcy) - 5 (1,2,0,1,1)

13. Siergiej Borysenko (Ukraina) - 5 (2,0,1,1,1)

14. Nick Lourens (Holandia) - 4 (0,1,1,0,2)

15. Brendan Johnson (Anglia) - 2 (1,1,0,0,d)

16. Wim Kennis (Belgia) - 1 (0,0,0,0,1)

R1. Kamil Cieślar (Polska) - 3 (3)

Sędzia: Jesper Steenfot

NCD: Przemysław Pawlicki (63,44) w 3. biegu

Źródło artykułu: