Przypomnijmy, że Karol Ząbik wraz z między innymi Kamilem Brzozowskim trenował po meczu ligowym Peterborough Panthers. Dwaj polscy zawodnicy mieli kraksę. Brzozowskiemu na szczęście nic się nie stało, jednak Ząbik złamał kość podudzia. Zawodnik mający w tym sezonie podpisany kontrakt z Lotosem Wybrzeże Gdańsk ma ogromnego pecha. Trening w Anglii miał go przybliżyć do powrotu na tor po poważnej kontuzji odniesionej podczas finału Indywidualnych Mistrzostw Polski.
Jak się okazało, Ząbik wraca do zdrowia i nie wyobraża sobie życia bez żużla. - Kocham ten sport, to jest moje życie! - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl żużlowiec. - Dochodzę do siebie bardzo szybko. Jestem pozytywnie nastawiony i wierzę w siebie oraz w swoją siłę. Dziękuję za pamięć, miło jest ścigać się dla takich kibiców jak wy - dodał Karol Ząbik zwracając się do kibiców, którzy cały czas w niego wierzą i o nim pamiętają.
Czy jest szansa, że wychowanek toruńskiego klubu wróci na tor jeszcze w tym sezonie? - Zobaczymy, czas pokaże - zastanawia się sam żużlowiec. - Moim celem jest dojście do pełnej sprawności - zakończył Karol Ząbik.