Stawką atut własnego toru - zapowiedź spotkania Polonia Bydgoszcz - Włókniarz Częstochowa

Zdjęcie okładkowe artykułu:  / Trybuna główna na stadionie Polonii Bydgoszcz
/ Trybuna główna na stadionie Polonii Bydgoszcz
zdjęcie autora artykułu

Po raz drugi w przeciągu kilku dni ekipy z Bydgoszczy i Częstochowy będą próbowały stoczyć decydujący pojedynek o siódme miejsce w tabeli. Stawką jest przewaga własnego toru w spotkaniach o utrzymanie.

I właściwie tylko to jest jedynym argumentem dla obu drużyn, aby w środę stoczyć wyrównany pojedynek. Pierwotnie został on odwołany, podobnie jak niemal cała ligowa kolejka przez opady deszczu w duńskim Vojens, gdzie toczyła się batalia o Drużynowy Puchar Świata. Obie strony kilka godzin po decyzji komisarza Speedway Ekstraligi chciały odjechać zaległy pojedynek w niedzielę (8 sierpnia), ale wówczas starty w Rosji mieli już zaplanowane Emil Sajfutdinow i Denis Gizatullin. Działacze Polonii poszli więc w zaparte ... i postawili na swoim.

To oznacza, że prawdopodobnie siódma lokata po sezonie zasadniczym przypadnie podopiecznym Jacka Woźniaka. Jego żużlowcy muszą odrobić tylko punkt straty z pierwszego spotkania w Częstochowie. Wówczas w pierwszej kolejce gospodarze zwyciężyli 44:43. Szerokim echem odbiło się zachowanie Petera Karlssona, który w decydującej gonitwie po prostu położył się na torze, kiedy goście prowadzili 5:1. - Nie ma powodu, żeby doszukiwać się w tej sytuacji sensacji. Zawodnik upadł, został wykluczony i właściwie tyle można powiedzieć w tym temacie - mówił wówczas prezes Marian Maślanka.

Właśnie od tego spotkania rozpoczęło się nieszczęście Polonii. Później jeszcze doszła kontuzja Emila Sajfutdinowa. Rosjanin dopiero kilka dni temu wrócił do treningów po urazie odniesionym podczas Grand Prix Czech. W środę chciał jeszcze pokręcić parę kółek, ale przeszkodziła mu w tym ulewa. Do zdrowia wraca także Andreas Jonsson. Szwed podczas wtorkowej kolejki w Elitserien uzbierał płatny komplet punktów z bonusami. Znacznie słabiej spisał się jego klubowy kolega, wspomniany już Peter Karlsson, który zdobył siedem oczek. Języczkiem uwagi może być dyspozycja Jonasa Davidssona. 25-letni zawodnik przez ostatnie trzy sezony był zawodnikiem Polonii.

Zwycięzca środowego spotkania będzie mógł liczyć na handicap własnego toru podczas spotkań o siódme miejsce. Później czekają go jeszcze baraże z wicemistrzem I ligi. Dla bydgoszczan to nie pierwszyzna, bowiem w przeszłości już kilka razy musieli w ten sposób ratować się przed spadkiem na zaplecze krajowej elity.

Awizowane składy:

Włókniarz Częstochowa:

1. Peter Karlsson

2. Lewis Bridger

3. Jonas Davidsson

4. Sławomir Drabik

5. Rune Holta

6. Borys Miturski

Polonia Bydgoszcz:

9. Antonio Lindbaeck

10. Denis Gizatullin

11. Grzegorz Walasek

12. Robert Kościecha

13. Andreas Jonsson

14. Szymon Woźniak

Początek spotkania: 19:00.

Sędzia: Wojciech Grodzki.

Ceny biletów:

Trybuna Główna: 60 zł bez karty kibica, 55 zł z kartą kibica

Sektor A: normalny - 30 zł bez karty kibica, 25 z kartą kibica

Ulgowy - 25 zł bez karty kibica, 20 zł z kartą kibica

Sektor B: Normalny - 25 zł bez karty kibica, 20 zł z kartą kibica

Ulgowy - 15 zł bez karty kibica, 10 zł z kartą kibica

Bilet dla dzieci do lat 7 - 5 zł bez gwarantowanego miejsca

Zamów relację z meczu Polonia Bydgoszcz - Włókniarz Częstochowa

Wyślij SMS o treści ZUZEL BYDGOSZCZ lub o treści ZUZEL CZESTOCHOWA na numer 7303

Koszt usługi 3,66 zł z VAT.

Zamów wynik meczu Polonia Bydgoszcz - Włókniarz Częstochowa

Wyślij SMS o treści ZUZEL BYDGOSZCZ lub o treści ZUZEL CZESTOCHOWA na numer 7101

Koszt usługi 1,22 zł z VAT.

Prognoza pogody na środę (za onet.pl):

Temp. 19 °C

Ciśn. 1010 hPa

Śnieg: 0.0 mm

Deszcz: 0.0 mm

Wiatr: 1 km/h

Ostatni raz obie drużyny spotkały się w Częstochowie 25 kwietnia 2010 roku. Po dramatycznym spotkaniu zwyciężyli gospodarze 44:43. Więcej o meczu czytaj TUTAJ

Źródło artykułu: