- Thomas sam przyznał, że musi stać się bardziej zorganizowanym żużlowcem. Jazda w trzech ligach to naprawdę za dużo i od strony organizacyjnej musi się dużo poprawić - powiedział menadżer Swindon Robins Ronnie Russell, który widzi Jonassona w składzie swojej drużyny w 2011 roku.
Russell był pod wrażeniem jazdy "THJ" w sobotniej Grand Prix Skandynawii, gdzie zdobył 8 punktów. Przypomnijmy, że Jonasson w ubiegłym tygodniu zanotował groźny upadek w lidze szwedzkiej. Zawodnik Swindon Robins nie wziął udziału w treningu przed GP. W sobotę ścigał się z niezłym skutkiem, a w niedzielę wziął udział w meczu ligi polskiej. We wtorek czeka go starcie w Elitserien.