Niedźwiadki, Koziołki, a może pogoda? - zapowiedź meczu Kolejarz Rawicz - Lubelski Węgiel KMŻ Lublin

W niedzielę w Rawiczu o godzinie piętnastej ma rozpocząć się ważny dla układu tabeli pojedynek pomiędzy Kolejarzem Rawicz a Lubelskim Węglem KMŻ. Niedźwiadki wciąż mają nadzieję na zajęcie trzeciego miejsca, natomiast goście z odległego Lublina przyjeżdżają po dwa punkty, które mają ich przybliżyć do awansu na zaplecze Speedway Ekstraligi.

Maciej Pusset
Maciej Pusset

Trener "Koziołków", Rafał Wilk nie będzie mógł w tym spotkaniu skorzytać z jednego z głównych swoich asów - Karola Barana. Podczas ostatniego spotkania z Orłem Łódź, Baran został, według wielu, niesłusznie wykluczony do końca zawodów za pozostawienie motocykla na torze. W skutek tego, jak mówi regulamin, musi pauzować w najbliższych od czasu wykluczenia zawodach organizowanych przez Polski Związek Motorowy. Zastąpić go ma Adrian Rymel. Czech, który za każdym razem, jak ma okazję pokazania się na rawickim owalu, prezentuje się bardzo dobrze. Kibice, jak i działacze mają zapewne nadzieję, że i tym razem nie zawiedzie. Siłą napędową gości w tym spotkaniu ma także być Lukas Dryml. Wydaje się, że młodszy z czeskich braci na dobre zaaklimatyzował się w drużynie z Lublina, co pokazują jego wyniki. Tak zwaną drugą linię, choć w przypadku tych zawodników na drugoligowych torach może to brzmieć dziwnie, tworzyć mają Tomasz Rempała oraz Mariusz Puszakowski. Obaj mają świetny sezon, a biorąc pod uwagę fakt, że Puszakowski na torze w Rawiczu czuje się jak ryba w wodzie, to rawiczanie mają się kogo obawiać. W składzie awizowanym znalazł się także Tomasz Piszcz, ale wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, iż za doświadczonego żużlowca KMŻ stosowane będzie zastępstwo zawodnika. Krajowym juniorem, już tradycyjnie będzie robiący ciągły postęp Tadeusz Kostro, a wspierać go będzie najprawdopodobniej Richard Sweetman.

Kolejarz Rawicz celuje w końcowej tabeli w trzecie miejsce. Aby była taka szansa, Niedźwiadki muszą wygrać ostatnie dwa mecze ligowe na własnym torze. W meczu z Lublinem miał nie jechać Alan Marcinkowski, który zbuntował się po meczu z Ostrowem i stwierdził, iż więcej razy w tym sezonie do Rawicza nie przyjedzie. Z naszych informacji jednak wynika, iż jeden z większych ulubieńców rawickich kibiców przemyślał swoje zachowanie i przeprosił działaczy za swoje słowa, a za tym nic nie stoi na przeszkodzie, by w niedzielę założył plastron z niedźwiadkiem. W kapitalnej formie znajduje się Wiktor Gołubowskij. Rosjanin jednak ma za sobą pechowy występ w rodzimej lidze, po którym w czwartek został odwieziony do szpitala. - Nie mógł startować w pełni sił. Po zawodach musiał udać się do szpitala, skarżąc się na ból pleców - mówi Damir Sajfutdinow, szkoleniowiec Saławatu. Pierwsze informacje jednak mówią, iż nic poważnego "Witji" się nie stało. Jeśli mowa o silnych punktach ekipy z południowej Wielkopolski, to trzeba wspomnieć o Ericu Anderssonie. Wydaje się, że szwed słabszą formę ma już za sobą i wszystko wróciło na odpowiednie tory. Andersson zdaje sobie sprawę, że o zwycięstwo nie będzie łatwo, jednak zapewnia, iż da z siebie wszystko. - Zdaję sobie sprawę z tego, że lublinianie są bardzo mocną drużyną. Jeśli tor będzie podobnie twardy jak na meczu z Ostrowem, a ja przyjadę tutaj w sobotę potrenować i upewnię się, że wszystkie przełożenia są właściwe, to wszystko jest możliwe. Niestety z klubem z Lublina wygrywa się bardzo trudno. Na nasze nieszczęście nie będzie z nami też Sebastiana Aldena. Pozostaje nam tylko dać z siebie wszystko i pojechać jak najlepiej potrafimy - mówił niedawno na naszych łamach. Wciąż niewiadomą jest dyspozycja Marcina Nowaczyka, a bezsprzecznie wydaje się, że najsłabszym punktem Henryka Jaska jest Tomasz Łukaszewicz. Loty w ostatnim czasie obniżył także Tobiasz Musielak, jednak w ostatnim spotkaniu doskonale uzupełniał go Anton Rosen. Można domyślać się, że to właśnie znów ta dwójka znajdzie się pod numerami czternaście i piętnaście.

Na przeszkodzie w rozegraniu tego spotkania stanąć może pogoda. Niestety, od dwóch dni w Rawiczu pada deszcz i tylko chwilami zza chmur pojawia się słońce. Podobna pogoda zapowiadana jest na sobotę, poprawa ma nastąpić w niedzielę, ale po trzech dniach mocnych opadów, może się okazać, że przygotowanie toru będzie sprawą niezwykle trudną. Tym bardziej, że Kolejarz Rawicz na dzień dzisiejszy nie dysponuje toromistrzem...

Awizowane składy:

Lubelski Węgiel KMŻ Lublin:
1. Lukas Dryml
2. Tomasz Rempała
3. Mariusz Puszakowski
4. Tomasz Piszcz
5. Adrian Rymel
6. Tadeusz Kostro

Kolejarz Rawicz:
9. Wiktor Gołubowskij
10. Alan Marcinkowski
11. Eric Andersson
12. Tomasz Łukaszewicz
13. Marcin Nowaczyk
14. Tobiasz Musielak

Ceny biletów:
Normalny - 18 zł
Ulgowy - 12 zł
Początek zawodów: 15:00

Zamów relację z meczu Kolejarz Rawicz - Lubelski Węgiel KMŻ Lublin
Wyślij SMS o treści ZUZEL RAWICZ lub o treści ZUZEL LUBLIN na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT.

Zamów wynik meczu Kolejarz Rawicz - Lubelski Węgiel KMŻ Lublin
Wyślij SMS o treści ZUZEL RAWICZ lub o treści ZUZEL LUBLIN na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT.


Prognoza pogody na niedzielę (za onet.pl):
Temp. 17 °C
Ciśn. 1006 hPa
Śnieg: 0.0 mm
Deszcz: 0.0 mm
Wiatr: 18 km/h

Ostatni raz w Rawiczu obie ekipy spotkały się 30 lipca tego roku. Wówczas gospodarze musieli pogodzić się z pogromem, gdyż ulegli gościom z Lublina aż 29-61. Liderem Koziołków był Karol Baran, który z bonusem zdobył komplet punktów, natomiast jedynym zawodnikiem Kolejarza, który nawiązał walkę był Wiktor Gołubowskij (10). Więcej o tym meczu czytaj tutaj.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×