Harris bez klubu na Wyspach? Brytyjczyk stracił głównego sponsora!

Chris Harris bardzo szybko doszedł do porozumienia z PGE Marmą Rzeszów oraz Vastervik Speedway w sprawie kontraktów na sezon 2011. 28-letni Brytyjczyk wciąż jednak nie wie, w jakim klubie będzie się w ścigał w ojczyźnie, gdzie nieprzerwanie od roku 2004 reprezentuje barwy Coventry Bees.

W tym artykule dowiesz się o:

Wszystko przez to, że Pszczół niemal na sto procent zabraknie w przyszłorocznych rozgrywkach Elite League. Jest to skutkiem protestu przeciwko zmianom wprowadzonym w regulaminie ligi, które dotyczą sposobu obliczania średniej CMA. - Nadal nic się nie wyjaśniło w tej sprawie i wciąż czekam. Właściciel klubu, pan Sandhu cały czas walczy o jego przyszłość i jakiekolwiek decyzje podejmę dopiero wtedy, gdy zostanie wydany oficjalny komunikat - powiedział Harris.

Większość zespołów najwyższej klasy rozgrywkowej w Zjednoczonym Królestwie ma już swoich liderów. Kenneth Bjerre wybrał King's Lynn Stars, The Lakeside Hammers postawiło na Lee Richardsona, Eastbourne Eagles zaangażowało Bjarne Pedersena, Swindon Robins podpisało umowę ze Scottem Nichollsem, Fredrik Lindgren z pewnością wybierze ofertę Wolverhampton Wolves, a Chris Holder zadomowił się na dobre w ekipie Poole Pirates. W obliczu tego z usług "Bombera" skorzystać mogą jeszcze Birmingham Brummies oraz Belle Vue Aces. - Może się stać tak, że zostanę bez klubu. Mam jednak nadzieję, że do tego nie dojdzie. Podpisałem już wprawdzie kontrakty za granicą, ale to mi nie wystarczy, ponieważ ja naprawdę kocham jazdę na motocyklu - dodał 28-latek.

"Bomber" na razie sumiennie przygotowuje się do nowego sezonu i... szuka sponsora. - W tej chwili nie zaprzątam sobie głowy sytuacją w Coventry i spokojnie czekam na finał tej sprawy. Obecnie skupiam się na znalezieniu nowego sponsora, bo straciłem niedawno jednego ze swoich głównych darczyńców - zakończył Harris.

Przypomnijmy, że Chris Harris w sezonie 2011 będzie stałym uczestnikiem cyklu Grand Prix. W minionych zmaganiach o tytuł Indywidualnego Mistrza Świata "Bomber" zajął szóste miejsce.


Chris Harris

Komentarze (0)