Walasek wygrał w Częstochowie, Hampel i Kołodziej za burtą

niektorych, ktorzy pisza np. ze to walek, ze Janusz sie w ogole znalazl w tych zawodach (smieszne) - Ja bylam w Poznaniu na polfinalach krajowych do Eliminacji GP i jestem pewna, ze walka nie bylo - widzialam jak walczyl i wywalczyl (a byl pewnien, ze wyjazd do Poznania to tylko wycieczka - pojechal,zeby widzieli wszyscy, ze mu zalezy) nie mowiac o Zielonej Gorze gdzie po prostu jechal pieknie i pewnie. To, ze doszedl tak daleko to tylko i wylacznie Jego zasluga. Nie ma wsparcia (plecow) takiego jak niektorzy zawodnicy... od zawsze na wszystko sam musi zapracowac! To, ze w Czestochowie bylo jak bylo to wina sprzetu -kto byl to widzial jakie piekne mial starty i technike jazdy a to, ze dobytek punktowy mial jaki mial to wina tego, ze silniki nie mialy mocy i na dystansie nie mial czym odjezdzac:( Szkoda mi tego zawodnika, bo wiem, ze jest bardzo ambitny i chce a zawsze ma od gorke... jeszcze jedno ktos pisal, ze Janusz i Jarek to gwiazdy, bo nie jechali na porannym treningu przed zawodami... a po co mieli to robic skoro tor i tak po treningu byl orany, wiec przelozenia z treningu i tak by nie zagraly. Konczac, pozdrawiam wszystkich, ktorzy wierza w tego Wielkiego Zawodnika!!! Jestem pewna, ze jeszcze pokaze swiatu na co Go stac!!!

też zasłaniacie się wciąż zeszłym sezonem, jakby on miał coś wspólnego z obecnym, no i pewnie też boli postawa Jarka, cieżko się pogodzić że dostał na lewo drugą szansę i ją też spaprał co?? ..... cisza??? a kim ty smarku jesteś żeby zabraniać się ludziom wypowiadać na tym forum?? każdy ma prawo do swojego zdania, może i faktycznie niektórzy przeginaja ale ty nie jesteś lepszy .... podobnie jak wielu twojego pokroju rodem z Leszna!!

zachaczyć. Nermark też fajnie walczył. A jak ktoś nie umie wyprzedzać to trudno. Zresztą to nie wina sprzętu koldiego że jechał przy kredzie. Niech nie wali głupot bo zawsze mu szło na tym torze i sam mówił że chce jechać właśnie na tym torze. Tylko jak się jedzie przy krawężniku jak ciągnie po dużej to chyba nie wina sprzętu prawda?

najwazniejszy cel w tym sezonie. Balem sie jadac na zawody bo Janek nie lubi tego toru. Ale przecieralem oczy z zdumienia to co zobaczylem. Ale po kolei moje spostrzezenia z turnieju. Bieg3- Janusz wchodzi dobrze ze startu ale po szerokiej miijaja go Walasek i Dryml, dojezdza bezpiecznie 3 raczej broniac tej pozcji niz atakujac ryali z przodu. Bieg6- Janusz kradnie troche start dzieki czemu wyraznie z przodu na starcie, ale juz na prostej przeciwleglej Sajfutdinov go mija a na nastepnym wirazu po malej Karlsson, dalej broni 3 miejsca. Bieg12-ze startu na 2 miejscu, ale broni sie przed atakami Klindta i na 3 okrrzaeniu da sie minac alke ma szczesci bo na ostatnim wirazu Klindt najezdza dwoma kolami trawe i zostaje wykluczony, dzieki temu pozostaje Janusz w jeaszcze grze Bieg15-ze staru wyjatkowo slabo, jedzie 3 i daje sie wyprzedzic na tradsi Bogdanovovi!!! Bieg17-ze startu zdecydowanie najlepiej, ale na drugim okrazeniu Ales mija go jak chce po szerokiej. Podsumowujac Janusz cholernie wolny!!! na trasie. Po zawodach jego mechanik mowil ze Janusz jechal na tym samym sprzecie co przywiozl 17pkt z Rzeszowem, ale juz w rewaziu w Tarnowie byl wolny i myslkeli ze to wypadek przy pracy, lae dzisiaj bylo to samo, ze silnik byl za slaby. Dodal ze Janusz jest w formie ze to sprzzet nie zaiskrzyl, ze dzisja to byla kwestia kto mial dobrze dopasowany sprzet. Na pytanie co z ewentualna dzika karta odpowiedzial ze nie ma opcji jak widzi jaka jest atmosfera w kadrze, Cieslak podszedl do Janusza dopiero po 4 starcie jak juz bylo pozamiatane i mowi co ne poszlo dzisiaj? Pozniej slyszalem wywiad z Cieslakim na pytanie czy wystep Hampela i Kolodzieja dzisiaj ma wplyw ana powolania do kadry na dps, odpowiedzial ze jarek jest dobrym zawodnikeim i jego problemy sprzetowe dzisija nie moga mu zabrac miejsca w kadrze, o Januszu ani slowa czyli Jankowi odpadnie raczej druga wazna impreza. Sam Janusz mowil ze ma chyba alergie do tego toru, nigdy mu tu nie szlo. Tak wiec wybor rundy widac nietrafiony, ale kto mogl to przewidziec. Jesli chodiz o same zawody totalna nuda!!!Pierwszy raz bylem w czewie na zuzlu i wpolczuje tym kibicom nie ma co ogladac. Start i jazda gsiego. Jedynie emocje byly jak jechal Sajfutdinov i Janusz(niestety janusz w odwrotej roli niz zwykle zamiast wypredac to jego wyprzedzali). Dziwne zawody malo msprawiedliwe, nie odzwierciedlajace za bardzo jzdy zawodnikow. Sajfutdinov ktory szlaal na torze i widac golym okiem ze jest jednym z lepszych zawodnikow z tej stawki juz dzisaj nie mogl nic zrobic na tym betonie jak przegral start a wywijal sie na tym motocyklu jak szalony ale nic sie nie daloz robic na tym torze. Szkoda Janusza kolejne 2 lata berz GP. Ale takie refleksje mi sie nsuwaja, ze Janusz niestety nie jest gotowy na gp jeszcze. Owszem jest w stanie wygrywac z najlepszymi, ale Kasprzak tez to robil i teraz daje lipe. Ja wiem ze Janusz ma wieksze mozliwosci, ale jeszcze nie dorosl do tego grona. On musi tam wejhsc bedac juz klasowym w pelnym tego slowa znaczeniu zawodnikiem, potrafiacym jezdzic na wszystkich torach, aby moc sie pozniej w tym cyklu utrzymac. A teraz to wyglada tak ze jak jest przyczepnie to Janusz wymiata, a jak jest beton to czesto sa problemy. Sprzet rowniez nie gra do konca, trafiaja sie slabsze wystepy (juz nie mowi o dzisja bo dzxiaj to byla KATASTROFA). Nie wierzylem ze za motocyklem jedzie Janusz jak daje sie wyperzedzac Bogdanovovi. PO zawodach jednak nie bylo jakiegos wielkiego przygnebinia w boksie, niech Janusz jedzie dalej wyciaga wnioski pracuje nad soba caly czas a gp niech przyjdzie jak naprawde bedzie na to gotowy bo jak narazie niestety jest za wczesnie. Mozna wejsc do gp majac 28-30 lat i wtedu juz bic sie o czolowe miejsca , i tak jest mzoe lepiej niz wejsc jak kasprzak na dziko i wypasc z hukiem. Janusz niech to robi stopniowo krok po kroku jak to robi cala kariere, i niech wywalczy awans sobie sam bedzie bardziej smakowalo. Mimo dziisiejszej lipy ja dalej w niego wierze, bo wiem ze ma mtalent i przyjda jeszcze jego wielkie sukcesy Podrawiam

awansowal z leszna nawet do polfinalow.hahaha.ale baty w piatek.

Walaska i Ułamka do dalszej rozgrywki .Miejmy nadzieję że bez problemu zdołają awansować do wielkiego finału w Zielonej Górze przypieczętowując tam bezpośredni awans do SGP'2009.

WłóKNAIRZU ! a chlopak az sie pali, zeby u nas jeździc !!!!

torze innym niż leszczyński... Brawa dla Walaska i Ułamka!

i prawda była taka ze w sezonie 07 na tronie zasiadła UNIENKA!!! Wiec nie wypisujcie dziecinnych komentarzy że gwiazdy leszczyńskie itd... zobaczcie tylko gdzie Wasza niedawna toruńska gwiazdeczka o nazwisku BAJERSKI błądzi...ledwo 3pkt i to w 2 lidze...zobaczcie na Waszego Karolka....czyżby woda sodowa? Więc bajkopisarze z dostepem do internetu rodem z Torunia...cisza....