- Przeczytałem wypowiedź nie boję się użyć określenia mojego przyjaciela Władysława Komarnickiego. W bardzo wielu sprawach mamy wspólne zdanie, ale tutaj bym tak nie dramatyzował. Myślę, że 95 procent kibiców i tyle samo działaczy sportu żużlowego nie była jeszcze na zawodach z nowymi tłumikami. Jednak Polski Związek Motorowy wyraża gotowość organizacji takiej debaty. Z tym że głównych ról w niej nie powinni grać działacze czy zawodnicy, tylko prym muszą wieść niezależni specjaliści w sprawach mechaniki i akustyki. To on powinni określić jaki jest stan faktyczny. I nie powinni być to tylko ludzie ze strony PZM. Cały czas liczę na inicjatywę ze Stowarzyszenia Żużlowców wykonania ekspertyzy technicznej potwierdzającej wady nowej konstrukcji. Jako Związek jesteśmy w pełni otwarci na taką debatę. Ze strony PZM mogę już potwierdzić udział Prezesa PZM Andrzeja Witkowskiego i członka Biura Zarządzającego CCP FIM Andrzeja Grodzkiego - powiedział dla SportoweFakty.pl Piotr Szymański.
Przewodniczący Głównej Komisji Sportu Żużlowego zapowiedział, że na spotkanie zostaną zaproszeni również przedstawiciele FIM. - Poczynimy również starania aby w debacie wziął udział przedstawiciel Panelu Technicznego FIM, który to podjął decyzję o wprowadzeniu nowego typu tłumików. Zainteresowane udziałem w debacie osoby ze środowiska żużlowego proszę o kontakt z Biurem Sportu i Marketingu Polskiego Związku Motorowego. Dla mnie "okrągły stół" powinien się jak najbardziej odbyć i zakończyć walkę na słowa - zakończył Piotr Szymański.
O inicjatywie prezesa Władysława Komarnickiego dotyczącej powołania "okrągłego stołu", z którą wyszedł za pośrednictwem SportoweFakty.pl piszemy TUTAJ!
na Instagramie 
na Facebooku 
