Rok 2008 był jednym z najczarniejszych w historii lubelskiego żużla. Po sezonie 2007, w którym lubelska drużyna borykała się z ogromnymi problemami finansowymi klub nie zgłosił się do drugoligowych rozgrywek i Lublin stał się kolejnym ośrodkiem na żużlowej mapie Polski, w którym żużel upadł. Na szczęście stan ten trwał tylko rok. W sezonie 2009 w II lidze wystąpił reaktywowany klub z Lublina pod szyldem Redstar KMŻ. Ówczesny prezes klubu Zbigniew Wojciechowski od początku zapowiadał walkę o awans do I ligi. W osiągnięciu zamierzonego celu KMŻ nie wydawał się być bez szans. Skład zespołu z Lublina oparty był na doświadczonych Polakach takich jak Jacek Rempała, który został kapitanem drużyny, jego brat Tomasz, czy Karol Baran. W trakcie sezonu do zespołu dołączył także wychowanek lubelskiego klubu Tomasz Piszcz. Rywale okazali się jednak za mocni dla ekipy z Koziego Grodu. Problemy finansowe nie pozwoliły na podjęcie równorzędnej walki z Orłem Łódź, czy zespołem Speedway Miszkolc, który ostatecznie awansował do I ligi. Redstar KMŻ po przegranym dwumeczu z KSM Krosno zajął czwarte miejsce w tabeli II ligi sezonu 2009.
Kolejny rok istnienia KMŻ rozpoczynał się pod znakiem problemów natury finansowej. Mimo to klubowi udało się zbudować ciekawy skład, który miał liczyć się w walce o awans. Strzałem w dziesiątkę okazało się podpisanie kontraktu z Mariuszem Puszakowskim, który w Lublinie wyraźnie się odbudował. Niestety lublinianie mieli sporego pecha - kontuzje Tomasza Piszcza i obniżka formy Sergieja Darkina sprawiły, że faworyt rozgrywek Orzeł Łódź wyrobił sobie sporą przewagę nad "Koziołkami".
Wtedy na ratunek lubelskiemu żużlowi przyszła kopalnia "Bogdanka", która po długich negocjacjach zgodziła się zostać sponsorem tytularnym klubu. Pieniądze, które KMŻ otrzymał od Lubelskiego Węgla zainwestowano mądrze, pozyskując Lukasa Drymla, Adriana Rymela, czy australijskiego juniora Richarda Sweetmana. Ostateczna batalia o awans do I ligi rozegrała się w Łodzi. Orzeł pokonał LW KMŻ 50:40 i lublinianom pozostały baraże, w których zmierzyli się z RKM ROW Rybnik. Mimo zwycięstwa na torze w Lublinie, KMŻ wysoko przegrał w Rybniku i lubelskiemu klubowi po raz kolejny nie udało się awansować do I ligi.
W poprzednim sezonie Karol Baran i Mariusz Puszakowski byli liderami lubelskiej drużyny
Skład na miarę awansu
W nadchodzącym sezonie nikt w Lublinie nie wyobraża sobie innego scenariusza, niż upragniony awans "Koziołów" do wyższej klasy rozgrywkowej. Mając za sobą wsparcie potężnego sponsora, klub od początku zabrał się do budowy składu mającego zapewnić LW KMŻ sukces. Trener Rafał Wilk zatrzymał dwóch zeszłorocznych liderów: Karola Barana i Mariusza Puszakowskiego; zakontraktował dwóch zawodników o bardzo dużym potencjale i minimalnym KSM, jakimi są Zbigniew Suchecki oraz Tomasz Piszcz i uzupełnił kadrę seniorską uznanymi nazwiskami takimi jak Paweł Miesiąc, czy Simon Stead. Jeśli chodzi o młodzieżowców, LW KMŻ wypożyczył z Leszna obiecującego juniora Mateusza Łukaszewskiego i przedłużył umowy z zawodnikami, którzy byli w kadrze w poprzednim sezonie - Richardem Sweetmanem i Pontusem Aspgrenem. Do zespołu dołączył także Josh Auty, który znakomicie spisuje się w przedsezonowych sparingach w Anglii. Co prawda zespół opuścili Tomasz Rempała, czy Lukas Dryml, ale mimo to lublinianie stawiani są w roli faworyta nadchodzących rozgrywek. W walce o awans LW KMŻ ma pomóc osoba Jacka Ziółkowskiego, który po kilku latach pracy w Rzeszowie wraca do Lublina aby pełnić funkcję kierownika drużyny. - "Na papierze" wyglądamy na mocnych - ocenia siłę swojego zespołu trener Rafał Wilk - Jednak dla mnie to za mało. Oczekuję od moich zawodników, żeby udowodnili to na torze. A nie będzie o to łatwo, gdyż nasi rywale także wzmocnili swoje składy - przestrzega jednak opiekun "Koziołków".
Trener LW KMŻ Rafał Wilk zbudował skład, który ma wywalczyć awans do I ligi
Kto może przeszkodzić?
Najpoważniejszym rywalem LW KMŻ w sezonie 2011 wydaje się być Ostrovia Ostrów Wlkp. Zespół ten ma w swoich szeregach takich zawodników, jak Adrian Gomólski, Mariusz Węgrzyk, czy bardzo skuteczny na drugoligowych torach Aleksiej Charczenko. Jeśli do formy powróci także Charlie Gjedde, drużyna z Ostrowa może być bardzo mocna. Sporo namieszać, zwłaszcza na własnych torach mogą także zespoły rawickiego i opolskiego Kolejarza. Ten pierwszy może mieć jednak problemy, jeśli polska i szwedzka federacja nie dogadają się w sprawie nowych tłumików. Skład rawiczan oparty jest bowiem w dużej mierze na Szwedach,z Sebastianem Aldenem na czele. Jeśli chodzi o opolan, sporą niewiadomą jest forma, w jakiej będą zawodnicy tacy, jak Travis McGowan, czy Marcin Jędrzejewski. Liderem Kolejarza Opole ma być Ben Barker, który w zeszłym sezonie zaliczył kilka bardzo dobrych występów w barwach tej ekipy. Zdając sobie sprawę z zagrożenia ze strony rywali, lublinianie bardzo solidnie przygotowują się do sezonu. Zespół ma za sobą obóz kondycyjny w Zakopanem, w którym brali udział zawodnicy krajowi oraz Josh Auty spora część zawodników zaliczyła już także pierwsze treningi. - Mamy skład na awans, ale to nie znaczy, że wszyscy będą przed Lublinem klękać. Każdy będzie chciał z nami wygrać - uważa Jacek Ziółkowski.
Jacek Ziółkowski uważa, że lublinianie mają skład na awans
Lubelski Węgiel KMŻ:
Seniorzy:
Mariusz Puszakowski - 9,50
Karol Baran - 9,42
Paweł Miesiąc - 6,68
Tyron Proctor (Australia) - 6,50
Simon Stead (Wielka Brytania) - 6,50
Tomasz Piszcz - 2,50
Zbigniew Suchecki - 2,50
Juniorzy:
Pontus Aspgren (Szwecja) - 6,50
Josh Auty (Wielka Brytania) - 6,50
Richard Sweetman (Australia) - 6,50
Mateusz Łukaszewski - 2,50
Kontrakty bez aneksu finansowego (warszawskie):
Arkadiusz Jendrej - 2,50
Lubos Tomicek (Czechy) - 6,50
Trener:
Rafał Wilk
Przyszli:
Paweł Miesiąc (Daugavpils), Simon Stead (Piła), Mateusz Łukaszewski (Leszno), Zbigniew Suchecki (Gorzów), Josh Auty (Gdańsk), Tyron Proctor (Poznań), Lubos Tomicek (Poznań)
Odeszli:
Tomasz Rempała (Równe), Alexander Edberg (Kraków), Michael Hadek (Krosno), Siergiej Darkin (Miszkolc), Manuel Hauzinger (Miszkolc), Aleksandr Borodaj (Równe), Lenar Nigmatzianow (Gdańsk), Michaił Oneszko (Krosno), Wołodymir Omeljan (Równe), Wołodymir Kołodij (Równe), Oleg Bieszczastnow (Kraków), Rusłan Biktimirow (bez klubu), Kamil Zieliński (bez klubu), Maciej Michaluk (bez klubu), Kamil Mistygacz (Lublin), Rafał Klimek (bez klubu), Jan Halabrin (bez klubu), Rusłan Gatiatow (bez klubu), Aleksiej Izotow (bez klubu), Lukas Dryml (bez klubu), Adrian Rymel (koniec kariery)