Adrian Miedziński nie boi się jazdy na nowych tłumikach

Adrian Miedziński był najlepszym zawodnikiem Unibaksu Toruń w wyjazdowym pojedynku z Stelmet Falubazem Zielona Góra. Jednak dobra postawa wychowanka Apatora nie uchroniła toruńskiego klubu od porażki.

Pierwsza kolejka udowodniła, że tegoroczny sezon może być bardzo ciekawy. - Większość meczów w pierwszej kolejce pokazała, że emocji nie zabraknie, drużyny skazywane na porażkę, zaprezentowały się bardzo dobrze. Uważam, że każdy wynik w tym sezonie będzie możliwy - przyznał Adrian Miedziński w wywiadzie udzielonym Gazecie Pomorskiej.

Za kilka tygodni ruszą rozgrywki szwedzkiej ligi. W Elitserien zawodnicy będą korzystać z nowych tłumików. - Na nowych tłumikach trenowałem całą wiosnę. Mam więc jakieś doświadczenia z tym sprzętem. Wydaje mi się, że temat jest do opanowania. Na odpowiednio przygotowanych silnikach będzie można się spokojnie ścigać, choć na pewno trzeba uważać na temperaturę - powiedział lider Unibaksu.

Wychowanek toruńskiego zespołu wolałby jednak startować na urządzeniach starego typu. - Uważam, że lepsze są tłumiki starego typu i na nich wolałbym startować. To jednak nie zmieni rzeczywistości - stwierdził 25-latek.

Źródło: Gazeta Pomorska

Źródło artykułu: