Marta Półtorak: Wszyscy chcą żeby była Stal

W minioną niedzielę przed pojedynkiem PGE Marmy Rzeszów z Caelum Stalą Gorzów przy efektownym pokazie sztucznych ogni otworzono nowy park maszyn. Kibice Żurawi jednak w dalszym ciągu nie mogą się doczekać rozpoczęcia budowy nowej trybuny.

Rozbudowa oraz modernizacja parku prowadzona jest przez Grupę CMP S.A, a finansowana przez firmy Develop Investment, Grupę CMP i Marmę Polskie Folie, czyli strategicznego sponsora rzeszowskiego speedway'a. O ocenę wyglądu nowego parku maszyn zapytaliśmy szefową rzeszowskiego klubu - Martę Półtorak, m.in. dzięki której rozpoczęto modernizację obiektu. - Ojcem sukcesu jest pan Maciej Chabałowski, gdyby nie on, to tego pięknego nowego parku maszyn by nie było. Pan Maciej zaprojektował nowy budynek, a jego firma dokonała modernizacji, udało się. Dzięki temu mamy wspaniałe, dużo lepsze warunki. Zawodnicy docenili to, bo zobaczyli, że wszyscy się staramy, zobaczyli że na rozpoczęciu był pan prezydent i pan minister. To naprawdę jest ważne dla tych ludzi, którzy jeżdżą tutaj. Zawodnicy w meczu przeciwko klubowi z Gorzowa zrobili więcej niż mogli - powiedziała prezes PGE Marmy Rzeszów.

Na samym środku nowego parku maszyn widnieje duży herb Stali Rzeszów, z którego większość kibiców jest zadowolona. Niektórzy, na czele z marszałkiem województwa podkarpackiego - Mirosławem Karapytą, twierdzą że Stadion Miejski musi być jednak pozbawiony jakichkolwiek oznak i symboliki kojarzących się z jednym klubem. - Ja powiem w ten sposób: czasami są pewne uwarunkowania, że nie można. Szukamy pewnych rozwiązań, i tu pan prezydent Tadeusz Ferenc jest taką osobą, która sprzyja temu stadionowi, sprzyja Stali i naprawdę nie trzeba tutaj nikogo dopingować. Wszyscy chcą żeby była Stal, żeby były dobre zawody. Myślę, że idziemy w tym duchu i pomóżmy sobie nawzajem. Czasami pewne rzeczy wynikają z niezrozumienia, środki unijne rządzą się pewnymi prawami i tu naprawdę nie można wymagać od ludzi cudów. Myślę, że poradzimy sobie ze wszystkimi tematami, radziliśmy sobie już w przeszłości i poradzimy sobie w przyszłości. Jeżeli mamy takich ludzi obok siebie, to uda nam się - mówi z optymizmem w głosie Marta Półtorak.

Źródło artykułu: