Szpital imienia Wandy, lider w odwiedziny - zapowiedź meczu Speedway Wanda Kraków - ŻKS Ostrovia Ostrów Wlkp

Po pewnym zwycięstwie z Lubelskim Węglem KMŻ, krakowski zespół podejmie kolejnego faworyta II ligi. Tym razem gospodarzom o zwycięstwo będzie znacznie trudniej, z uwagi nie tylko na problemy zdrowotne podstawowych zawodników, ale też na siłę kadrową rywali, potwierdzoną rezultatami dotychczasowych spotkań.

Niemal miesięczna przerwa w rozgrywkach była dla Speedway Wandy raczej korzystną okolicznością. Jeszcze przed meczem z lublinianami obojczyk złamał Patryk Pawlaszczyk, a w inauguracji sezonu ligowego na stadionie przy ul. Odmogile podobnego urazu doznał Jozsef Tabaka. - Mamy teraz czterotygodniową przerwę, miejmy nadzieję, że do tego czasu Patryk i Jozsef się wykurują- mówił po meczu z Lubelskim Węglem prezes krakowskiego klubu, Paweł Sadzikowski. Niestety dla krakowian, kontuzji nie zdążył wyleczyć waleczny Węgier, którego na pewno zabraknie w niedzielę, natomiast występ "Pacia" wciąż stoi pod znakiem zapytania. Na domiar złego, na początku maja, najpierw w spotkaniu Elite League, a następnie w lidze duńskiej, bolesne upadki zanotował najskuteczniejszy żużlowiec krakowskiej ekipy, Mads Korneliussen. Duńczyk miał wprawdzie lekko skręcone kolano, ale zdążył już wrócić do zdrowia. W niedzielę zatem spodziewać się można po nim, podobnie jak po jego rodaku, Kennim Larsenie, pokaźnego dorobku punktowego.

Istny szpital w Krakowie nie czyni ze Speedway Wandy faworyta, ale też nie uprawnia do skazywania miejscowych na porażkę. Udowodnili oni już w poprzednich spotkaniach, że są w stanie sprawiać niespodzianki wszelkiego kalibru. Wydaje się, że walka o wygraną będzie możliwa, jeśli uda się zrekompensować braki kadrowe. W obliczu nieobecności Tabaki, niewykluczone, iż po raz pierwszy w tegorocznych rozgrywkach szansę otrzyma Bartosz Szymura, który widnieje w awizowanym zestawieniu krakowian pod nr 9. - Rozpocząłem później sezon z powodu problemów finansowych. To na pewno niekorzystna sytuacja, ale co zrobić. Zespół z Ostrowa jest silny, są tam Mariusz Węgrzyk, Mariusz Staszewski, których znam z Rybnika. Nie można myśleć o porażce, bo wtedy nie ma sensu wyjeżdżać na tor. Postaram się dołożyć cenne punkty, a jak będzie, zobaczymy- powiedział "Honda". Postawa Szymury, a także innego rybniczanina, Sławomira Pysznego, może okazać się decydująca dla wyniku niedzielnej potyczki. Ten drugi, po słabych występach w meczach wyjazdowych, całkiem dobrze spisał się w meczu z Lubelskim Węglem w lany poniedziałek, ale wówczas krakowski tor był dość przyczepny. Nie oznacza to jednak, że w przypadku nieco twardszej nawierzchni, która nie leży Pysznemu, nie pokusi się on o kolejny niezły występ.

Niezależnie od składu, w jakim ostatecznie wystąpią gospodarze, to zestawienie przyjezdnych pozwala upatrywać faworyta niedzielnych zawodów właśnie w zespole z Ostrowa. O jego sile świadczy nie tylko bardzo dobry na papierze skład, ale też komplet trzech zwycięstw. - Ostrów przynajmniej teoretycznie jest faworytem tego meczu, ale my cicho, bez rozgłosu sobie tu pracujemy nad jakością drużyny i jak w każdym meczu będziemy chcieli zwyciężyć- stwierdził na łamach Dziennika Polskiego trener Speedway Wandy, Mirosław Korbel. Na niezwykle mocną, jak na drugoligowe realia, wygląda przede wszystkim podstawowa formacja seniorów ŻKS Ostrovii. Zarówno doświadczeni Mariuszowie - Staszewski i Węgrzyk, bardzo dobrze dysponowany Adrian Gomólski, jak i waleczny Aleksiej Charczenko, są zawodnikami, których dwucyfrowy dorobek (lub zbliżony do niego) na krakowskim torze nie będzie żadnym zaskoczeniem. Fakt, iż tylko Staszewski ścigał się na nim po wymianie nawierzchni, nie powinien mieć w przypadku tak klasowych jeźdźców większego znaczenia.

Jeżeli już doszukiwać się w ostrowskiej ekipie jakiegoś - przynajmniej teoretycznie - słabszego punktu, to można by wskazać Sebastiana Brucheisera. On również nie startował jeszcze na owalu w Nowej Hucie, ale zapoznał się z nim w innej niż zawodnicza roli. - Byłem na tym torze, kiedy pomagałem Patrykowi Kociembie. Tor w Krakowie jest trochę węższy od naszego, ale jakoś szczególnie nie różni się od owalu w Ostrowie. Mam nadzieję, że szybko się dopasuję do tamtejszej nawierzchni - powiedział Brucheiser na łamach naszego portalu. 24-letni żużlowiec nie ma pewnego miejsca w drużynie, więc tym bardziej istotne będzie dla niego pokazanie się z dobrej strony. Jego ewentualne zwycięskie pojedynki z drugą linią Speedway Wandy także mogą okazać się kluczowe dla końcowych rozstrzygnięć.

Na niedzielny szlagier awizowani zostali zaledwie dwaj zawodnicy, którzy wystąpili w zeszłorocznym meczu obydwu drużyn w Krakowie. Oprócz Staszewskiego, o punkty na stadionie przy ul. Odmogile walczył będzie miło wspominany przez miejscowych kibiców i działaczy, Władimir Borodulin. Odkrycie końcówki ubiegłorocznych rozgrywek i jego znajomość toru w Krakowie mogą się okazać sporym atutem po stronie ŻKS Ostrovii. "WoWa" i jego partner z młodzieżowej pary, Łukasz Sówka tylko wzmacniają siłę ŻKS Ostrovia. Ich pojedynki z Mariuszem Konskiem i Christianem Ago zapowiadają się bardzo interesująco i będą kolejnym, a pewnie nie ostatnim, języczkiem u wagi, na której niedzielni przeciwnicy położą zbliżony do siebie potencjał.

Do oficjalnego ważenia dojdzie w niedzielne popołudnie, ale już teraz wiadomo, że ciężar gatunkowy spotkania będzie bardzo duży. Stawką meczu będzie bowiem pozycja lidera drugoligowych rozgrywek. Tym razem, w odróżnieniu od zeszłorocznego starcia, pojedynek Speedway Wandy z ŻKS Ostrovia powinien odbyć się przy bardzo dobrej, słonecznej pogodzie. Spodziewać się można wobec tego emocji adekwatnych do rangi zawodów i godnego pożegnania starych tłumików.

Awizowane składy:

ŻKS Ostrovia Ostrów Wlkp.

1. Mariusz Węgrzyk

2. Sebastian Brucheiser

3. Mariusz Staszewski

4. Aleksiej Charczenko

5. Adrian Gomólski

6. Łukasz Sówka

Speedway Wanda Kraków

9. Bartosz Szymura

10. Tobias Busch

11. Kenni Larsen

12. Sławomir Pyszny

13. Mads Korneliussen

14. Mariusz Konsek

Początek spotkania: godz. 17.00

Sędzia: Michał Stec

Ceny biletów: 20 zł normalny, 15 zł ulgowy, 5 zł program.

Zamów relację z meczu Speedway Wanda Kraków - ŻKS Ostrovia Ostrów Wlkp.

Wyślij SMS o treści ZUZEL KRAKOW lub o treści ZUZEL OSTROW na numer 7303

Koszt usługi 3,69 zł z VAT.

Zamów wynik meczu Speedway Wanda Kraków - ŻKS Ostrovia Ostrów Wlkp.

Wyślij SMS o treści ZUZEL KRAKOW lub o treści ZUZEL OSTROW na numer 7101

Koszt usługi 1,23 zł z VAT.

Prognoza pogody na niedzielę (za onet.pl):

W godzinach 8-14:

Temp. 16°C

Ciśn. 1024 hPa

Śnieg: 0.0 mm

Deszcz: 0.0 mm

Wiatr: 6 km/h

W godzinach 14-20:

Temp. 23 °C

Ciśn. 1015 hPa

Śnieg: 0.0 mm

Deszcz: 0.0 mm

Wiatr: 2 km/h

Ostatni mecz obydwu drużyn w Krakowie odbył się 18 lipca ubiegłego roku, w ramach przedostatniej kolejki zasadniczej części rozgrywek II ligi. Z powodu intensywnych opadów deszczu, spotkanie zostało przerwane po minimalnej liczbie wyścigów, niezbędnej do zaliczenia wyniku. Pewne zwycięstwo w trudnych warunkach odnieśli goście, pokonując mocno osłabioną Speedway Wandę 31:17. Więcej o tamtym pojedynku tutaj.

Komentarze (0)