"Niedźwiadki" połknęły "Wilki" - relacja z meczu Kolejarza Rawag Rawicz - KSM Krosno

Grzegorz Wysocki 22.05.2011, 20:45

Kolejarz Rawag Rawicz wysoko pokonał zespół KSM Krosno 65:24. Najlepszym zawodnikiem w obozie rawickim był nowy nabytek wypożyczony przed kilkoma dniami z Unii Tarnów - Szymon Kiełbasa zdobywca 11 punktów i bonusu. W ekipie gości najlepiej punktował Borys Miturski, który na swoim koncie zapisał 10 oczek.

W tym artykule dowiesz się o:

Krajowa Liga Żużlowa

KSM Krosno

Kolejarz Rawicz

Goście przyjechali do Rawicza osłabieni brakiem Kennetha Hansena, który poważnie się rozchorował. - Kenneth w nocy, będąc w drodze do Rawicza poinformował trenera, że musi zawrócić do Danii. Złapał jakiegoś wirusa i nie jest w stanie wystartować w tym meczu. Próbowaliśmy w ostatniej chwili ściągnąć kogoś w jego miejsce, ale było już za późno. Dzwoniliśmy m.in. po Michaela Hadka, ale po sobotnich zawodach w Gorican został na noc w Chorwacji i nie zdążyłby przyjechać. Dlatego do meczu jesteśmy zmuszeni przystąpić w sześcioosobowym zestawieniu - poinformował przed meczem serwis SportoweFakty.pl rzecznik prasowy klubu Dawid Cysarz. Na domiar złego drużyna z Podkarpacia nie mogła skorzystać z usług Patricka Noergaarda i Martina Malka, którzy nie wyleczyli w pełni swoich kontuzji, a chory nadal jest Jan Jaros. Gościnie z "Wilkiem" na plastronie wystąpił Mateusz Domański, zawodnik KS ROW Rybnik.

Kibice zgromadzeni w słoneczne niedzielne popołudnie na stadionie im. Floriana Kapały w Rawiczu mimo wysokiej wygranej mogli oglądać kilka interesujących wyścigów. Zawodnicy dowodzeni przez trenera Piotra Żyto mocno chcieli się zrehabilitować własnej publiczności po ostatnich dwóch ligowych porażkach. Niedzielne spotkanie rozpoczęli z wysokiego "C". Eric Andersson i Claus Vissing za swoimi plecami przywieźli Grzegorza Knappa i Aleksandra Condę. - Fatalne zawody. Co bieg praktycznie wszystko zmienialiśmy i nie mogliśmy znaleźć optymalnych przełożeń. Wynik tragiczny - mówił po zawodach Grzegorz Knapp. W drugiej gonitwie dnia na wyjściu z pierwszego łuku postawiło motocykl Mateuszowi Domańskiemu, który nie opanował maszyny, gdzie w efekcie całej sytuacji pod bandą wylądował Anton Rosen. Na szczęście obu zawodnikom nic poważnego się nie stało.

Rekord toru w biegu piątym pobił nowy nabytek rawickiego Kolejarza - Szymon Kiełbasa uzyskując czas 60,94 sek. - Nie chciał bym za dużo mówić. Trudny tor, ale nawierzchnia sprzyjająca. Dużo w ostatnim czasie nie jeździłem i dopiero po trzecim treningu czułem się w miarę dobrze. Chciałbym podziękować Januszowi Kołodziejowi, który udzielił mi kilka wskazówek. Przemyślałem to i myślę, że mi to dużo pomogło. Wybrałem właściwy motocykl na zawody. Pokazałem, że jestem szybki zdobywając rekord toru. Myślę, że jak na debiut to nie było najgorzej. Chciałbym podziękować panu Mariuszowi Mamali, który bardzo przyczynił się do tego, że przyszedłem do tego klubu. Były dość duże problemy, ale udało się - mówił po spotkaniu tarnowianin.

Wydawało się, że w biegu dziewiątym do ładu z ustawieniami motocykli doszli krośnianie, którzy z pierwszego łuku wyjechali na podwójnym prowadzeniu. Jednak rawiczanie szybko uporali się na dystansie z Damianem Celmerem i Borysem Miturskim i przywieźli kolejne pięć punktów do mety. Zawodnicy z Podkarpacia wygrali w całym spotkaniu tylko jeden bieg w stosunku 2:4.

Widząc, że mecz jest wygrany miły gest w stronę działaczy zrobili seniorzy Kolejarza Rawag Rawicz, którzy zrezygnowali z jednego startu na rzecz juniorów. - Słowa uznania dla naszych seniorów, którzy odpuścili po jednym biegu i pozwolili jechać naszym młodzieżowcom – powiedział prezes, Dariusz Cieślak.

KSM Krosno - 24

1. Aleksander Conda - 0 (0,0,0,-)

2. Grzegorz Knapp - 6 (1,1,3,0,1)

3. Borys Miturski - 10 (1,1,0,3,2,3)

4. Damian Celmer - 1 (0,0,1,-,0)

5. Zdenek Simota - 7 (2,2,1,1,0,1)

6. Mateusz Domański (gość) - 0 (w,d,w,w,w)

7. Michael Hadek - 0 (w)

Kolejarz Rawag Rawicz - 65

9. Eric Andersson - 10+2 (3,3,2*,-,2*)

10. Claus Vissing - 8+1 (2*,1,3,2)

11. Marcin Nowaczyk - 9+3 (3,2*,2*,2*)