Grzegorz Walasek był jednym z ojców sukcesu Innpro ROW-u Rybnik w postaci awansu do PGE Ekstraligi, jednakże - choć klub oficjalnie nie podziękował mu za jazdę w minionym sezonie, to swojej szansy w najlepszej lidze świata nie dostanie.
W minionym sezonie Walasek legitymował się średnią biegową wynoszącą 1,475. Złożyło się na to 107 punktów i 11 bonusów w 80 wyścigach. Doświadczony żużlowiec, który ma w swoim CV tytuły mistrza Polski w drużynie oraz indywidualnie, na nadmiar ofert narzekać nie mógł. Ostatecznie wylądował w Krajowej Lidze Żużlowej.
Jego pracodawcą został niespodziewanie OK Kolejarz Opole, który liczy, że doświadczenie Walaska zaprocentuje i pomoże zespołowi w walce o najwyższe cele.
ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Gośćmi: Wróbel, Kołodziej i Cegielski
W tym sezonie Walasek łączył jazdę na żużlu z pracą w roli trenera młodzieży w NovyHotel Falubazie Zielona Góra.
Wcześniej opolanie ogłosili, że w zespole pozostają wychowankowie, którzy stworzą formację młodzieżową: Oskar Stępień, Kacper Sajdak, Jakub Fabisz i Dastin Łukaszczyk.