- Wiadomo, że każdy może grać w piłkę i to do późnego wieku. To nie jest żadne wielkie halo. A już amatorsko pojeździć na żużlu w zasadzie nie sposób - stwierdził wychowanek leszczyńskiej Unii.
Kurs ma się składać z czterech lekcji. Po nich będzie można wykupić ponownie cztery zajęcia. Organizator nie obliczył jeszcze kosztów udziału w zajęciach. - Chcę, żeby treningi miały formę pikniku, by było na nich mnóstwo zabawy. Gdy już sobie pojeździmy, rozpalimy grilla przy którym pogadamy o speedwayu - powiedział żużlowiec Byków.
Źródło: Gazeta Wyborcza