Bjarne Pedersen: Wiedzieliśmy, że nie będzie łatwo w Toruniu

Unibax Toruń pokonał na swoim stadionie Tauron Azoty Tarnów 56:34. W drużynie gości siedem punktów wywalczył Bjarne Pedersen. Duński żużlowiec przyznał po zawodach, że miał problemy z dopasowaniem sprzętu do toruńskiego toru.

Robert Chruściński
Robert Chruściński

- To było ciężkie spotkanie dla naszego zespołu. Zdawaliśmy sobie sprawę, że nie będzie łatwo walczyć z Unibaksem na ich torze. Startowałem tutaj dopiero drugi raz i miałem problemy z dopasowaniem sprzętu. Na początku totalnie nie trafiłem z przełożeniami, a później było już znacznie lepiej. W trzecim starcie ponownie miałem problemy, bo zmieniły się warunki - powiedział Bjarne Pedersen dla SportoweFakty.pl.

W jedenastej gonitwie Duńczyk prowadził przez dwa okrążenia, jednak szybszym sprzętem dysponował w tym wyścigu Michael Jepsen Jensen oraz Rune Holta, który wyprzedził Bjarne Pedersena na ostatnich metrach. - Żałuję tego biegu. Dobrze wystartowałem i jechałem na prowadzeniu. Niestety zostałem dwukrotnie wyprzedzony przez rywali, którzy dobrze znają ten tor i wiedzą, jakie są najlepsze ścieżki. Musimy wyciągnąć wnioski z tego spotkania i walczyć w kolejnych meczach. Myślę, że następnym razem jak przyjadę do Torunia, spiszę się jeszcze lepiej - zakończył.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×