"Kangur" do Europy przybył w 2006 roku, podpisując kontrakt z Isle of Wight Islanders w brytyjskiej Premier League. - Szczerze mówiąc, to nie wiedziałem zbyt wiele o lidze angielskiej, zanim zameldowałem się na Wyspach. Moja wiedza kończyła się na tym, że Craig Boyce mieszkał w Southampton i zdobywał punkty dla Poole - wspomina Holder.
To właśnie słynący z wymierzenia potężnego ciosu Tomaszowi Gollobowi podczas GP w Londynie w 1995 roku 43-latek był swego czasu jednym z mentorów "Chrispy'ego". - Gdy dorastaliśmy, to graliśmy w piłkę nożną i baseball, jednak w końcu przyszedł czas na motocykle i rowery BMX. Craig Boyce miał ogromny wpływ na to, kim teraz jestem. To przyjaciel naszej rodziny, który świetnie się dogaduje z moim tatą - informuje jeździec Unibaksu Toruń.
Rodzina Holderów żużel ma we krwi. Motocykle bez hamulców nie są obce ojcu Chrisa, Mickowi, a także braciom zawodnika Aniołów - 25-letniemu Jamesowi oraz o jedenaście wiosen młodszemu Jackowi. - James obecnie ściga się w Somerset. Ten sezon jest bardzo udany w jego wykonaniu i niezwykle mnie to cieszy. On bardzo ciężko pracuje i na pewno nie ma łatwo, bo wszyscy porównują go do mnie, przez co oczekiwania wobec niego są bardzo wysokie. My staramy się być obok tego i pomagać sobie nawzajem - tłumaczy stały uczestnik cyklu GP 2011.
Chris Holder - zwycięzca GP Szwecji 2011
Australijczyk na Wyspach broni teraz barw Poole Pirates. W hrabstwie Dorset mieści się również jego tzw. baza. - W Dorset czuję się jak w domu. Moja baza mieści się w Anglii i tu spędzam większość swojego czasu. W Polsce zarabiam pieniądze, dlatego nigdy nie opuszczę meczu w tym kraju, ale liga brytyjska również jest dla mnie bardzo ważna. Kupiłem nawet dom w Bearwood - mówi 23-latek.
Co ciekawe, żużlowiec z Antypodów nie mieszka sam, a ze swoją dziewczyną - Sealy. - Sealy pochodzi ze Szkocji, ale przebywa tu od piętnastego roku życia. Ona czasami ze mną podróżuje i za każdym razem, gdy jedziemy na zawody, to ludzie myślą, że udajemy się na wakacje. Moja dziewczyna jeździ ze mną zazwyczaj na turnieje Grand Prix, bo w przypadku meczów ligowych trzeba wstawać bardzo wcześnie rano.
Chris nie ma zbyt wiele wolnego czasu, ale gdy już trafi mu się chwila relaksu, to lubi buszować po Internecie: - Uwielbiam Twittera, bo dzięki niemu mogę rozmawiać z przyjaciółmi oraz innymi ludźmi na otwartym forum. To również świetne narzędzie dla fanów, którzy często chcą wiedzieć, co u mnie słychać, a poprzez Twittera mogą uzyskać odpowiedź.
Największym sukcesem w karierze "Chrispy'ego" jest triumf w zeszłorocznej GP Wielkiej Brytanii w Cardiff. W sobotę zawodnik Unibasku będzie miał okazję do powtórzenia tego osiągnięcia. 23-latka na Millennium Stadium ponownie będzie wspierać spora grupa bliskich. - Davey Watt obecnie przebywa na Łotwie lub gdzieś w pobliżu, ale Darcy Ward, mój brat James i reszta ekipy będą mnie wspierać - kończy Holder.
Gwiazda Unibaksu Toruń i Poole Pirates - Chris Holder
Przypomnijmy, że Chris Holder przywdziewa kevlar toruńskich Aniołów od sezonu 2008. Wcześniej przez rok w lidze polskiej "Kangur" zdobywał punkty dla ekipy z Wrocławia.
na Instagramie 
na Facebooku 
