Rafał Okoniewski: Jestem dobrej myśli, jeśli chodzi o mój występ w pojedynku z Unią Leszno

We wtorek Rafał Okoniewski uczestniczył w groźnie wyglądającym wypadku podczas zmagań szwedzkiej Eliserien. Wychowanek pilskiej Polonii mocno się poobijał i musiał zrezygnować z występu w środowym meczu swojego zespołu w Zielonej Górze.

PGE Marma Rzeszów niespodziewanie zremisowała ze Stelmetem Falubazem Zielona Góra. - Śledziłem relację na żywo w internecie i emocje były ogromne. Chłopcy spisali się znakomicie. Wynik osiągnięty w Zielonej Górze jest bardzo dobry. Liczę, że jak jeszcze ja wrócę do składu, będziemy jeszcze mocniejsi - powiedział Rafał Okoniewski na łamach oficjalnej strony rzeszowskiego zespołu.

Okoń zapowiada szybki powrót na tor i występ w meczu przeciwko Unii Leszno. - Mam mocno stłuczoną kość ogonową oraz obręcz biodrową. Zacząłem już rehabilitację. Chodzę na zabiegi krioterapii, laserowe oraz z wykorzystaniem pola magnetycznego. Jest poprawa, dlatego jestem dobrej myśli, jeśli chodzi o mój występ w pojedynku z Unią Leszno - stwierdził jeden z liderów rzeszowskich Żurawi.

Źródło: stal.rzeszow.pl

Komentarze (0)