Półfinał DPŚ w King’s Lynn oczami Zenona Plecha

W poniedziałek w King’s Lynn zostanie rozegrany drugi półfinał Drużynowego Pucharu Świata. Zdaniem eksperta portalu SportoweFakty.pl - Zenona Plecha zdecydowanym faworytem tych zawodów są Polacy.

W tym artykule dowiesz się o:

- Nie wyobrażam sobie innego scenariusza niż pewne zwycięstwo naszej reprezentacji. W ubiegłym roku potwierdziliśmy, że mamy najlepszą reprezentację na świecie. Gdybyśmy mieli obawiać się Anglików, czy osłabionych Rosjan, to nie świadczyłoby o nas najlepiej. Gospodarze pojadą co prawda na swoim torze, ale to są zawodnicy, którzy jeżdżą chimerycznie. Jak jeden jedzie dobrze to drugi zawodzi. Tak naprawdę nie mamy tam z kim przegrać. Niektórzy zawodnicy z naszej reprezentacji zaliczają wpadki w meczach ligowych, ale trzeba pamiętać, że one są bardzo mocno obsadzone. Powinniśmy bez problemu wywalczyć bezpośredni awans do gorzowskiego finału - powiedział Zenon Plech.

Zdaniem naszego eksperta reprezentacje Rosji i Czech nie mają większych szans, żeby nawiązać wyrównaną rywalizację z Polakami. - Spodziewam się, że mimo osłabienia Rosjanie będą chcieli zaprezentować się z jak najlepszej strony. Nie powinni być jednak groźni dla naszej reprezentacji. Podobnie zresztą jak Czesi. Te dwa zespoły powinny rozstrzygnąć między sobą kwestię trzeciego miejsca.

Typy Zenona Plecha na półfinał DPŚ w King’s Lynn:

1. Polska

2. Wielka Brytania

3. Rosja

4. Czechy

Komentarze (0)