- Mam nadzieję, że mogą znaleźć się w finale. Jeśli wszystko byłoby w porządku i oni będą mnie chcieli, to jest szansa, że wtedy się tam zjawię. Nie chcę jednak startować w barażu. Mówiłem o tym Middlo już wcześniej. Właśnie dlatego mocno wierzyłem, że awansujemy prosto do finału. Wielka szkoda, bo reprezentowanie kraju to wielka duma. Sophie miała kilka tygodni temu operację. Powiedziałem wtedy, że ona będzie dla mnie najważniejszą rzeczą. W tej chwili rodzina stoi na pierwszym miejscu. Sophie miała ciężką operację i musi teraz przez chwilę odpocząć. To ciężki zarówno dla niej, jak i naszej małej córki - powiedział Nicholls na łamach speedwaygp.com.
Scott Nicholls: Rodzina na pierwszym miejscu
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Scott Nicholls nie pomoże reprezentacji Wielkiej Brytanii w czwartkowym barażu Drużynowego Pucharu Świata. Zawodnik m.in. Startu Gniezno postanowił być blisko swojej partnerki, która niedawno przeszła operację.
Źródło artykułu: