Denis Gizatullin: Po raz kolejny wybraliśmy złe ustawienia sprzętu

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Podczas pojedynku Polonii Bydgoszcz z RKM-em ROW-em Rybnik Denis Gizatullin zdobył dziewięć punktów i jeden bonus. Mimo dobrego występu Rosjanin nie był do końca zadowolony ze swojej postawy.

Denis Gizatullin od kilku spotkań nie może znaleźć optymalnej formy. Mecz z drużyną z Rybnika miał być dla Rosjanina przełomem i okazją na odbudowanie formy. Po części to się udało, jednak sam zawodnik nie jest do końca zadowolony z osiągniętego wyniku indywidualnego. - Jak zwykle źle wszedłem w ten mecz. Jeszcze pierwszy biegu w moim wykonaniu był dobry, ale później miałem dłuższą przerwę i zacząłem grzebać przy motocyklu. Okazało się, że razem z moimi mechanikami poszliśmy w złą stronę i w efekcie przyjechałem na trzecim i czwartym miejscu. W sumie mogliśmy zostawić te ustawienia, które miałem na początku spotkania i wszystko byłoby ok. Później do nich wróciliśmy i wygrałem swoje dwa ostatnie biegi - mówi Denis Gizatullin.

Rosjanin ma nadzieję, że najgorsze ma już za sobą. - Przyczyna moich słabszych występów nie tkwi we mnie, ani w moich silnikach. Po prostu po raz kolejny wybraliśmy złe ustawienia sprzętu, czyli po prostu przekombinowaliśmy. Nad tym musimy popracować. Mam nadzieję, że od spotkania z ROW-em Rybnik wszystko pójdzie w dobrym kierunku i nie będzie już wpadek w moim wykonaniu - podsumowuje Gizatullin.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)