Za 19-letnim Australijczykiem przemawia niemal wszystko. "Darky" kapitalnie spisuje się w rozgrywkach I ligi oraz Elite League, a dodatkowo niedzielna rywalizacja toczyć się będzie na jego "domowym" torze, gdyż żużlowiec Lotosu Wybrzeża Gdańsk w Zjednoczonym Królestwie przywdziewa kevlar Poole Pirates.
- To może być dla Darcy'ego znakomity początek drogi do obrony tytułu, gdyż wyśmienicie radzi sobie on w tym roku na owalu w Poole. Trudno w tej chwili wskazać kogokolwiek, kto mógłby mu zagrozić, ale nie wolno zapominać, że w stawce jest kilku naprawdę utalentowanych chłopaków. Wiem, że faworyci lubią zawodzić, ale mam nadzieję, że w przypadku Warda będzie inaczej - powiedział menadżer Piratów - Neil Middleditch.
Zachwycony umiejętnościami 19-latka jest również Craig Boyce - opiekun reprezentacji Australii, z którą jeździec Lotosu Wybrzeża w ubiegłym tygodniu sięgnął po srebrny medal Drużynowego Pucharu Świata: - Darcy prezentuje bardzo wysoki poziom. On jest jeszcze młodziutki, ale ma głowę na karku. Myślę, że doskonale radzi sobie z tym, że jego rozwój przebiega w takim tempie. Ward wciąż poznaje tajniki tego zawodu i staje się coraz lepszym jeźdźcem. Ten chłopak to posiadacz wyjątkowego talentu.
Przypomnijmy, że Darcy Ward triumfował w IMŚJ nie tylko w ubiegłym sezonie, ale także w roku 2009. Finałowa rozgrywka tegorocznego czempionatu będzie się toczyć również w Holsted (28 sierpnia), Pardubicach (1 października) oraz Gnieźnie (9 października).
Czy Darcy Ward w niedzielę uczyni pierwszy krok w stronę obrony złotego medalu IMŚJ?