O jeden punkt za daleko. Relacja z półfinału DPŚ w Lesznie

Po emocjonującym turnieju półfinał Drużynowego Pucharu Świata w Lesznie wygrali Australijczycy awansując jednocześnie do zawodów finałowych. Polacy i Rosjanie wystąpią w barażu w Vojens. O zwycięstwie Australijczyków przesądził wyścig dodatkowy, w którym Leigh Adams okazał się szybszym od Jarosława Hampela.

W tym artykule dowiesz się o:

W pierwszej odsłonie dnia zwyciężył Jason Crump i dzięki drugiemu miejscu Mateja Ferajna Australia objęła dwupunktowe prowadzenie nad Polską. W kolejnym wyścigu Leigh Adams okazał się szybszy od Rune Holty i Australijczycy mieli już na początku zawodów 3 punkty więcej od gospodarzy.

Hasło do natarcia rzucił Tomasz Gollob, który zdecydowanie wygrał trzeci bieg. W kolejnej gonitwie najszybszy był fantastycznie dysponowany tego dnia Jarosław Hampel i Polska traciła już tylko 1 punkt do Australii. Pierwszą serię zakończyła 5 gonitwa, w której najszybszym okazał się Chris Holder, a Wiesław Jaguś stracił drugą lokatę po emocjonującej potyczce z Saifutdinovem. Po pierwszej turze wyścigów Australia miała 13 punktów, Polska 10, Rosja 5 I Węgry 2.

W wyścigu 6 młody Rosjanin po raz kolejny popisał się kapitalną akcją i tym razem wyprzedził Jasona Crumpa wchodząc pod łokieć Australijczykowi na drugim wirażu pierwszego okrążenia. Crump kilkakrotnie próbował odzyskać pozycję, ale wszystkie ataki zostały skutecznie odparte przez Rosjanina. W kolejnych wyścigach końcowa klasyfikacja ustalana był praktycznie na pierwszym łuku po starcie. Polacy w tej serii biegów odrobili dwa oczka do Australijczyków. Natomiast Rosjanie, z wyjątkiem Saifutdinova, walczyli wyłącznie z Węgrami.

Siąpiący deszcz wpłynął korzystnie na warunki torowe i od 11 biegu zaczęło się bardziej emocjonujące ściganie. To właśnie w tej odsłonie dnia Jason Crump przez 3 okrążenia nękał atakami Jarosława Hampela. "Mały" bronił się jednak bardzo umiejętnie i dowiózł do mety kolejne zwycięstwo, co umożliwiło Polakom zrównanie się punktami z Australijczykami. Wspaniały bój stoczyli Wiesław Jaguś z Leigh Adamsem w kolejnej gonitwie. Najpierw "Jagoda" zaskoczył leszczyńskiego kangura atakiem przy kredzie na wyjściu z pierwszego wirażu, następnie Australijczyk zrewanżował się Polakowi udanym atakiem po szerokiej na pierwszym łuku drugiego okrążenia.

Od 13 biegu do ostrej rywalizacji włączyli się dość nieoczekiwanie Rosjanie. Najpierw Grigorij Laguta wyprzedził śmiałym atakiem po kredzie na wyjściu z pierwszego łuku Krzysztofa Kasprzaka, by po chwili stracić tą pozycję po kontrze Polaka pod łokieć na następnym wirażu. Ostatecznie jednak Rosjanin uporał się z Ryanem Sullivanem. Po zwycięstwie "Kaspra" Polacy objęli prowadzenie w turnieju.

W 14 biegu Emil Saifutdinov tasował się skutecznie przez cały dystans z Matejem Ferjanem pozostawiając w pokonanym polu Daveya Watta. W zamykającym tą serię 15 wyścigu Tomasz Gollob kapitalnym atakiem wyprzedził na ostatnim łuku Chrisa Holdera i w korespondencyjnym pojedynku Polska miała już 5 punktów przewagi nad Australią. Stan rywalizacji po 15 biegach: Polska 36 punktów, Australia 31, Rosja 20, Węgry 3.

W 17 gonitwie bliski szczęścia był Matej Ferjan, ale na trzecim okrążeniu wyprzedził go Leigh Adams. Istotnym dla losów rywalizacji wydawał się być pojedynek pojedynek w 18. odsłonie dnia, w której zwyciężył po raz kolejny Jarosław Hampel, a Emil Saifutdinov rozprawił się na dystansie z Ryanem Sullivanem. Polska w tym momencie objęła sześciopunktowe prowadzenie nad Australią, co umożliwiło tym ostatnim skorzystanie z jokera. Kapitalnie w tej roli spisał się Leigh Adams, który zwyciężając w 19 biegu wywalczył dla Australii 6 punktów, a wobec defektu Wiesława Jagusia, Australijczycy zrównali się punktami z reprezentacją Polski. Stan po 20 biegach: Australia 46 pkt, Polska 43, Rosja 26, Węgry 6.

W 21 odsłonie dnia Matej Ferjan był bliski przywiezienia 6 punktów, jako że jechał z pozycji jockera. Ostatecznie jednak musiał uznać wyższość Jasona Crumpa na trzecim okrążeniu, co przy jednoczesnej trzeciej pozycji Wiesława Jagusia stawiało reprezentację Polski w dość trudnej sytuacji.

Na trybunach emocje sięgnęły zenitu, kiedy to w 24 wyścigu Tomasz Gollob jadąc przez pełne cztery okrążenia ramię w ramię z Grigorijem Lagutą przywiózł dla Polski 3 cenne punkty. W kolejnym biegu jedno oczko odrobił fenomenalnie jadący Jarosław Hampel i Polska zrównała się punktami z reprezentacją Australii na finiszu zawodów.

O rozstrzygnięciu, kto bezpośrednio awansuje do finału, a kto pojedzie w barażu zadecydować miał wyścig dodatkowy, w którym niepokonany Jarosław Hampel zmierzył się z Leigh Adamsem. Po równym starcie Australijczyk lepiej rozegrał pierwszy łuk i właśnie ten element przesądził o ostatecznej kolejności.

Polacy w czwartek razem z Rosjanami wystąpią w barażu w duńskim Vojens. Australijczycy są już natomiast w sobotnim finale. W poniedziałek w Covenry odbędzie się drugi półfinał.

I Australia 56+3 pkt.

1. Jason Crump (3,1,2,2,3) 11

2. Leigh Adams (3,2,3,3,6!,3)20+3

3. Ryan Sullivan (2,3,1,1,1) 8

4. Davey Watt (2,3,0,-,1) 6

5. Chris Holder (3,2,1,3,2) 11

II Polska 56+2 pkt.

1. Krzysztof Kasprzak (1,2,3,2,2) 10

2. Rune Holta (2,3,3,3,2) 13

3. Tomasz Gollob (3,3,2,1,3) 12

4. Jarosław Hampel (3,3,3,3,3) 15+2

5. Wiesław Jaguś (1,2,2,d,1) 6

III Rosja 36 pkt.

1. Denis Gizatullin (0,1,3,2,1,-) 7

2. Grigorij Laguta (1,1,1,2,1,2) 8

3. Danił Iwanow (1,1,1,1,1) 5

4. Renat Gafurov (1,1,-,0,0) 2

5. Emil Saifutdinov (2,2,2,2,-,6!) 14

IV Węgry 10 pkt.

1. Matej Ferjan (2,0,1,2,4!,d) 9

2. Sandor Tihanyi (t,0,0,0,-) 0

3. Jozsef Tabaka (0,0,0,1,0) 1

4. Norbert Magosi (0,0,0,0,0) 0

5. Laszlo Szatmari (0,d,0,0,0) 0

Bieg po biegu:

1. Crump, Ferjan, Kasprzak, Gizatullin

2. Adams, Holta, Laguta, Tihanyi (t)

3. Gollob, Sullivan, Iwanow, Tabaka

4. Hampel, Watt, Gafurov, Magosi

5. Holder, Saifutdinov, Jaguś, Szatmari

6. Gollob, Saifutdinov, Crump, Magosi

7. Hampel, Adams, Gizatullin, Szatmari (d4)

8. Sullivan, Jaguś, Laguta, Ferjan

9. Watt, Kasprzak, Iwanow, Tihanyi

10. Holta, Holder, Gafurov, Tabaka

11. Hampel, Crump, Laguta, Tabaka

12. Adams, Jaguś, Iwanow, Magosi

13. Kasprzak, Laguta, Sullivan, Szatmari

14. Holta, Saifutdinov, Ferjan, Watt

15. Gizatullin, Gollob, Holder, Tihanyi

16. Holta, Crump, Iwanow, Szatmari

17. Adams, Ferjan, Gollob, Gafurov

18. Hampel, Saifutdinov, Sullivan, Tihanyi

19. Adams(!), Gizatullin, Tabaka, Jaguś (d4)

20. Holder, Kasprzak, Laguta, Magosi

21. Crump, Ferjan(!), Jaguś, Gafurov

22. Adams, Kasprzak, Gizatullin, Tabaka

23. Saifutdinov(!), Holta, Sullivan, Magosi

24. Gollob, Laguta, Watt, Szatmari

25. Hampel, Holder, Iwanow, Ferjan (d3)

Bieg dodatkowy o zwycięstwo:

26. Adams, Hampel

Sędziował: Krister Gardell (Szwecja)

Widzów: ok. 8 tys.

Komentarze (1)
avatar
dadi2
22.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ehhh...to były czasy :)