Patryk Dudek: Darcy Ward to będzie nasz główny przeciwnik

W tę niedzielę w brytyjskim Poole odbędzie się 1. turniej finałowy Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów. Polskę w tych zawodach reprezentować będzie aż sześciu zawodników. Jednym z nich jest jeździec Stelmet Falubazu Zielona Góra - Patryk Dudek.

W tym artykule dowiesz się o:

"DuZers" liczy, że obiekt na Wimborne Road nie sprawi mu wielkich problemów. - Polscy zawodnicy mówią, że tor w Poole jest jednym z prostszych w Anglii, dlatego wydaje mi się, że sobie poradzę. Ostatnio rozmawiałem na zawodach z Krzysztofem Kasprzakiem, jak on jedzie tam przełożony i nie wygląda to tragicznie. Jadę z nadziejami, że przeżyję tamte warunki i uda mi się coś uciułać - wyjaśnił młody zawodnik w rozmowie z Radiem Zachód, cytowany przez portal falubaz.com.

Patryk Dudek uważa, że w niedzielę każdy będzie pracował na swój własny wynik. Ewentualnej pomocy koledze z reprezentacji jego zdaniem będzie można udzielić dopiero w ostatnim turnieju. - Wydaje mi się, że każdy będzie jechał dla siebie. Dopiero w ostatnim turnieju w Gnieźnie może będzie potrzeba pomóc jednemu z nas wygrać całe zawody. To są zawody indywidualne, więc nie ma tu szukania kolegów na torze. Każdy jedzie dla siebie i jest świadomy stawki zawodów. Tak duża liczba Polaków na pewno nas mobilizuje i przydało by się, żeby choć jeden z nas był na pudle - powiedział.

Po raz kolejny tytułu najlepszego młodzieżowca na świecie bronił będzie Australijczyk Darcy Ward. W dodatku niedzielne zawody odbędą się na torze jego brytyjskiego klubu, na którym w ostatnim czasie nie zwykł przegrywać. - Darcy Ward to będzie nasz główny przeciwnik. On będzie starał się bronić dwóch tytułów mistrza świata. Ale z tego też powodu, każdy będzie starał się mu ten tytuł wydrzeć. Mam nadzieję, że i ja również powalczą o coś więcej niż w poprzednim roku - przyznał Dudek. Przypomnijmy, że młodzieżowiec Stelmet Falubazu Zielona Góra zeszłoroczne zmagania w IMŚJ zakończył na dwunastej pozycji.

Źródło: Radio Zachód / falubaz.com

Patryk Dudek (na prowadzeniu) ma nadzieję, że tor w Poole nie sprawi mu większych problemów

Komentarze (0)