Ward czy Woffinden? - zapowiedź meczu Lotos Wybrzeże Gdańsk - Start Gniezno

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Ilość szlagierowych spotkań w I lidze ciężko w tym roku policzyć na palcach jednej ręki. Niedzielne spotkanie pomiędzy Startem a Lotosem Wybrzeże nabiera jednak szczególnego znaczenia. Wydaje się, iż to właśnie te dwa zespoły stoczą za plecami bydgoskiej Polonii walkę o drugie miejsce dające bezpośredni awans do Ekstraligi. Jednym i drugim argumentów nie brakuje, ale w rundzie zasadniczej to gnieźnianie okazali się bezwzględnie lepszym zespołem.

Niedzielny pojedynek w Gdańsku zapowiada się interesująco nie tylko w kontekście rywalizacji o Ekstraligę. Wszystkie oczy zwrócone będą na Darcy’ego Warda i Taia Woffindena, którzy obecnie stanowią motory napędowe swoich zespołów. Zarówno gnieźnianie jak i gdańszczanie doskonale zdają sobie jednak sprawę, iż liczyć się będą punkty wszystkich zawodników. Żużlowy frazes, ale tym razem niezwykle prawdziwy. Czy bracia Krzysztof i Mirosław Jabłońscy po raz kolejny poprowadzą swój zespół do zwycięstwa w Gdańsku? Czy dobry występ powtórzy Scott Nicholls?

Ostatni występ w Gdańsku nie był udany dla Michała Szczepaniaka, który kwietniowy mecz zakończył z dorobkiem zaledwie punktu. - Pierwszy mecz w Gdańsku kompletnie mi nie wyszedł, dlatego teraz musi być lepiej. Wystąpiłem w dwóch biegach, po których trener mnie wycofał, bo jechałem źle. Teraz jadę zdecydowanie poprawić ten wynik - zapowiada zawodnik. W składzie Startu znalazł się także Martin Smolinski, któremu nie było dane zaprezentować się w Gdańsku (startował za to Lewis Bridger i trzeba przyznać, że z dobrym skutkiem, gdyż Anglik wywalczył 6 punktów i 3 bonusy). W pojedynku obu drużyn w Gnieźnie Smolinski zaprezentował się solidnie. Gdyby taki występ (5+2) Niemiec powtórzył nad morzem, mógłby być z siebie zadowolony. Duże nadzieje gnieźnianie wiążą również z występem Kacpra Gomólskiego, który w kwietniu na gdańskim torze wywalczył 7 punktów.

W Gnieźnie panuje spore ciśnienie na awans do Ekstraligi. Odkąd do drużyny dołączył Woffinden, Start prezentuje się bardzo solidnie. W Gdańsku doskonale zdają sobie sprawę jaka jest stawka pojedynku. Co więcej, Wybrzeże by realnie myśleć o awansie musi nie tylko pokonać Start na swoim torze, ale także pokusić się o zwycięstwo w meczu wyjazdowym.

Walka o awans do Ekstraligi wchodzi w decydującą fazę

- Nie ma miejsca na kalkulacje. Musimy pokonać Start. Wielu patrzy na ten mecz jako na pojedynek Warda i Woffindena. Ja patrzę na dyspozycję całego zespołu. Musimy pojechać równo, wszyscy wiemy jak to wyglądało na inaugurację. Jeśli nie popełnimy błędów to wierzę, że rozstrzygniemy tą rywalizację na swoją korzyść - mówi szkoleniowiec gdańskiego zespołu Stanisław Chomski. Gdańszczanie za sobą mają bardzo udany mecz na własnym torze przeciwko GTŻ-owi Grudziądz. - Wysokie zwycięstwo cieszy, ale nawet podczas tego spotkania popełniliśmy kilka błędów, na które nie ma miejsca w meczu ze Startem - dodaje Chomski.

Gdańszczanie z pewnością mogą liczyć na niezawodnego "Wardzika", solidnie w ostatnim czasie prezentują się również Thomas Jonasson, Magnus Zetterstroem i Mikael Max, a do formy wydaje się powracać Dawid Stachyra. Niepokój gdańskich kibiców budzi jednak słabsza postawa Pawła Hliba. Dla "Hlipka" mecz z Gnieznem będzie szansą by udowodnić, że jest w stanie wykrzesać z siebie swój potencjał na ostatnie, najważniejsze mecze sezonu. Wszakże na miejsce w składzie czeka Kamil Brzozowski, którego wystawienia do składu coraz częściej domagają się kibice.

Zapowiada się, iż w niedzielę kibice zgromadzeni na gdańskim stadionie zobaczą żużlowy pojedynek na najwyższym poziomie. Gdańszczanie muszą jednak pamiętać, iż nawet zwycięstwo na własnym torze stanowi zaledwie mały krok w kierunku Ekstraligi. Ten krok należałoby poprawić dalekim susem w postaci zwycięstwa w Gnieźnie. Czy gdańszczan stać na odrobienie strat z rundy zasadniczej?

Wygraj bilet na mecz -->

Awizowane składy:

Start Gniezno:

1. Krzysztof Jabłoński

2. Martin Smolinski

3. Michał Szczepaniak

4. Mirosław Jabłoński

5. Scott Nicholls

6. Kacper Gomólski

Lotos Wybrzeże Gdańsk:

9. Thomas H. Jonasson

10. Dawid Stachyra

11. Mikael Max

12. Paweł Hlib

13. Magnus Zetterstroem

14. Damian Sperz

Początek zawodów: godzina 17:00.

Sędzia Tomasz Proszowski z Tarnowa.

Bilety: 28 zł (normalny), 22 zł (ulgowy), 45 zł (trybuna normalny), 35 zł (trybuna ulgowy).

Program zawodów w cenie 5 zł.

Wszystkie kobiety oraz osoby, które ukończyły 65. rok życia na obiekt wchodzą na podstawie biletów ulgowych. Do ulgi uprawniona jest również młodzież szkolna i studenci do 24. roku życia (urodzeni w 1987 roku i młodsi). Dzieci poniżej 8. roku życia - wstęp za okazaniem programu zawodów, wyłącznie pod opieką osób dorosłych.

Zamów relację z meczu Lotos Wybrzeże - Start Gniezno

Wyślij SMS o treści ZUZEL GDANSK lub o treści ZUZEL GNIEZNO na numer 7303

Koszt usługi 3,69 zł z VAT.

Zamów wynik meczu Lotos Wybrzeże - Start Gniezno

Wyślij SMS o treści ZUZEL GDANSK lub o treści ZUZEL GNIEZNO na numer 7101

Koszt usługi 1,23 zł z VAT.

Prognoza pogody na niedzielę (za onet.pl):

Temperatura: 19°C

Ciśnienie: 1023 hPa

Deszcz: 0.0 mm

Wiatr: 24 km/h

Ostatnie spotkanie Wybrzeża i Startu na gdańskim torze odbyło się na inaugurację tegorocznych rozgrywek w dniu 3 kwietnia. Osłabieni brakiem kontuzjowanego Darcy’ego Warda gospodarze nie byli w stanie nawiązać równej walki z świetnie dysponowanymi gnieźnianami. Do zwycięstwa 52:37 Start poprowadzili bracia Jabłońscy i Scott Nicholls. Wśród gospodarzy walkę starali się podjąć Zetterstroem, Max i Hlib. Więcej o meczu czytaj tutaj.

Źródło artykułu: