Nim żużlowcy wyjechali na tor, przed bramą parkingu bydgoskiego stadionu swój protest zorganizowali najwierniejsi sympatycy Polonii. Ich zdaniem, obecne logo w ogóle nie pasuje do historii klubu - "Z ptakiem logo dla nikogo" - głosił napis na ich transparencie. Według kibiców, Gryf od zawsze miał kolor czarny, a nie biały. Do tego wszystkiego doszły też okrzyki skierowane w stronę prezesa Mariana Deringa.
Gdańszczanie przyjechali do Bydgoszczy w nieco zmienionym składem od wcześniej awizowanego. Stanisław Chomski zamiast Thomasa Jonassona postawił na Renata Gafurova. Robert Sawina tradycyjnie zrezygnował z usług Denisa Gizatullina. Ponadto dzień powszedni sprawił, że na trybunach zasiadło zaledwie trzy tysiące fanów. - Planujemy wielką fetę na ostatnim spotkaniu ze Startem Gniezno. Zarząd klubu postanowił obniżyć ceny biletów na Sektor B do 10 złotych - poinformował Jerzy Matuszak.
Sam mecz nie był porywającym widowiskiem. Już po czterech biegach gdańszczanie przegrywali 16:8 i ich szanse na końcowy triumf były niewielkie. Tym bardziej, że w ich barwach solidnie punktowało tylko dwóch zawodników - Darcy Ward i Renat Gafurow. - Zawody ogólnie były średnie, choć tor przygotowany bez zastrzeżeń. Czy zostaną w Gdańsku? Najpierw awansujmy do Speedway Ekstraligi - odpowiedział Rosjanin.
Najwięcej emocji dostarczyły biegi z udziałem juniorów. W trzecim wyścigu Damian Adamczak przy pomocy Emila Sajfutdinowa objechał Stachyrę i Gafurowa. Jednak największą niespodziankę sprawił w trzynastej gonitwie młody Karol Jóźwik. Nastolatek bez żadnych kompleksów najpierw wyprzedził, a potem przez trzy okrążenia skutecznie odpierał ataki doświadczonego Magnusa Zetterstroema.
- Poszło łatwiej niż przypuszczaliśmy i wygraliśmy bez większego wysiłku. Nie ukrywam, że przed pojedynek z Lotosem Wybrzeże miałem wiele obaw, gdyż to niezwykle silny rywal. Najważniejsze, że pomimo zapewnionego awansu dalej wygrywamy wysoko na własnym torze. Dla mnie osobiście było to niezwykle ważne spotkanie - podsumował zawody trener Robert Sawina.
Lotos Wybrzeże Gdańsk - 33
1. Mikael Max - 4 (1,2,1,0,-)
2. Paweł Hlib - 1+1 (0,1*,-,-)
3. Dawid Stachyra - 2 (0,0,-,-,2)
4. Renat Gafurow - 7 (1,3,1,w,2,d)
5. Magnus Zetterstroem - 4 (3,d,d,1,0)
6. Damian Sperz - 3+1 (0,0,-,2,-,1*)
7. Darcy Ward - 12 (3,1,3,2,1,2)
Polonia Bydgoszcz - 57
9. Tomasz Gapiński - 15 (3,3,3,3,3)
10. Robert Kościecha - 7+3 (2*,2*,2*,1,-)
11. Emil Sajfutdinow - 13 (3,3,3,3,1)
12. Karol Jóźwik - 1 (-,-,-,1)
13. Grzegorz Walasek - 11+1 (2,1*,2,3,3)
14. Szymon Woźniak - 7+2 (2,1*,2,d,2*)
15. Damian Adamczak - 3+2 (1*,2*,0,d,0)
Bieg po biegu:
1. (62,54) Gapiński, Kościecha, Max, Hlib 5:1
2. (62,33) Ward, Woźniak, Adamczak, Sperz 3:3 (8:4)
3. (62,11) Sajfutdinow, Adamczak, Gafurow, Stachyra 5:1 (13:5)
4. (61,91) Zetterstroem, Walasek, Woźniak, Sperz 3:3 (16:8)
5. (62,63) Sajfutdinow, Max, Hlib, Adamczak 3:3 (19:11)
6. (62,84) Gafurow, Woźniak, Walasek, Stachyra 3:3 (22:14)
7. (62.02) Gapiński, Kościecha, Ward, Zetterstroem (d4) 5:1 (27:15)
8. (62,68) Ward, Walasek, Max, Woźniak (d3) 2:4 (29:19)
9. (62,80) Gapiński, Kościecha, Gafurow, Zetterstroem (d4) 5:1 (34:20)
10. (62,67) Sajfutdinow, Sperz, Zetterstroem, Adamczak (d3) 3:3 (37:23)
11. (62,56) Walasek, Ward, Kościecha, Gafurow (w/dubel) 4:2 (41:25)
12. (62,22) Sajfutdinow, Woźniak, Ward, Max 5:1 (46:26)
13. (62,76) Gapiński, Gafurow, Jóźwik, Zetterstroem 4:2 (50:28)
14. (62,59) Walasek, Stachyra, Sperz, Adamczak 3:3 (53:31)
15. (62,23) Gapiński, Ward, Sajfutdinow, Gafurow (d4) 4:2 (57:33)
Sędzia: Tomasz Proszowski (Lublin).
Widzów: 3000 (gości: 150).
NCD: (61,91 sek) w IV wyścigu Magnus Zetterstroem.
Startowano według I zestawu.