Ośmiu kibiców Falubazu zatrzymanych w Lesznie

Leszczyńska Policja zatrzymała ośmiu sympatyków Stelmet Falubazu Zielona Góra po niedzielnym finałowym pojedynku na stadionie im. Alfreda Smoczyka. W grupie zielonogórskich kibiców znaleźli się dwaj nieletni, którzy trafili do izby dziecka.

Do zamieszek z udziałem kibiców Unii i Falubazu doszło po zakończeniu niedzielnego spotkania. O całym zajściu mówił rzecznik prasowy Policji w Lesznie. - Policja izolowała od siebie kibiców obu drużyn. W pewnym momencie jednak w stroną policjantów poleciały kamienie. Atakującymi była strona zielonogórska. Zatrzymano łącznie osiem osób, z czego dwie mają po 16 lat. Dorośli już zostali przekazani prokuraturze. Dwóch nieletnich trafiło do izby dziecka - powiedział Dawid Marciniak.

Zatrzymanym kibicom najprawdopodobniej zostaną postawione zarzuty czynnej napaści na funkcjonariuszy Policji. Kodeks karny za to wykroczenie przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.

W niedzielnych zamieszkach rannych zostało dwóch policjantów. Nie odnieśli oni jednak poważnych obrażeń. - Nie są to groźne rany. Bardzo pomocne okazały się elementy umundurowania, które mają chronić policjantów przed podobnym atakiem - stwierdził Marciniak.

Źródło: Radio Elka

Źródło artykułu: