- Na papierze trener Cieślak świetnie rozegrał sprawę. Jonsson jest na fali, nie pęka, więc zatrzyma Hampela. Jarek mógłby pociągnąć zespół, ale Szwed mu na to nie pozwoli. Protasiewicz powinien za to spokojnie zneutralizować Kołodzieja, który jest drugą siłą Leszna. Nie ma co, lepiej Marek tego nie mógł wymyślić. Wszystkie pieniądze stawiam na Zieloną Górę - powiedział Żyto na łamach Przeglądu Sportowego.
Taktyczne plany Cieślaka mogłaby pokrzyżować chyba tylko jedna rzecz. Pod nr 2 w awizowanym składzie Unii znajduje się Adam Skórnicki. Gdyby leszczyński klub wstawił w to miejsce Kamila Adamczewskiego, za którego można zastosować pełne "ZZ", liderzy Byków zyskaliby po dodatkowym starcie. Słabego w tym sezonie "Skórę" może też zastąpić Jurica Pavlic, który jest już gotowy do jazdy, ale nie startował jeszcze w żadnych zawodach. O tym kto wystąpi pod "dwójką", przekonamy się zapewne przed samym spotkaniem, które w niedzielę rozpocznie się o godz. 19:30.
Źródło: Przegląd Sportowy.
