Rafał Dobrucki dla SportoweFakty.pl: Cieszę się z takiej propozycji

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Głośno ostatnimi czasy zrobiło się wokół Rafała Dobruckiego. Były już żużlowiec Stelmet Falubazu otrzymał podobno ofertę od zielonogórskiego klubu polegającą na objęciu przez "Rafiego" funkcji menedżera aktualnych Drużynowych Mistrzów Polski. Portal SportoweFakty.pl postanowił zweryfikować tę informację u samego zainteresowanego.

Rafał Dobrucki zapytany o to, czy otrzymał propozycję objęcia funkcji menedżera w Stelmet Falubazie, odpowiedział krótko - Nie dostałem takiej oferty. Były żużlowiec potwierdził jednak, że zaproponowano mu przejęcie kadry narodowej juniorów. - To prawda. Trudno jednak powiedzieć coś więcej, bo żadnych szczegółów jeszcze nie ustalaliśmy. Pan prezes Witkowski powiedział, że widziałby moją osobę na takim stanowisku, abym zajął się młodzieżą i kadrą juniorów. No i tyle. Na razie na tym stanęło. Będziemy się zastanawiać, jak to formalnie zorganizować, ustalimy również, jakie będą oczekiwania wobec mojej osoby i obowiązki. Na razie jednak nie znam żadnych szczegółów, więc trudno mi się wypowiadać - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Dobrucki.

Wychowanek Polonii Piła przyznał, że jest zainteresowany propozycją Andrzeja Witkowskiego. - Myślę, że tak. Jest to prestiżowa sprawa. Trzeba się jeszcze nad tym zastanowić, ale mogę powiedzieć, że na pewno cieszę się z takiej propozycji - przyznał "Rafi".

"Dobrze poinformowani" twierdzą, że Dobrucki na brak ofert nie może narzekać. - Generalnie nie jest to nic konkretnego. Są jakieś propozycje, ale trudno je nawet w ten sposób nazwać. Są pewne możliwości, ale na razie o szczegółach z nikim nie rozmawiałem. Chciałbym pewien etap zakończyć turniejem pożegnalnym i dopiero potem organizować dalszy etap moich działań - zakończył były zawodnik Stelmet Falubazu.

Jaka będzie przyszłość Rafała Dobruckiego?

Źródło artykułu:
Komentarze (0)