Bardzo możliwe, że w kadrze beniaminka I ligi pojawi się kolejny, utalentowany młodzieżowiec zza wschodniej granicy. To Ilja Czałow, znajdujący się pod opieką Michała Widery, który jest kandydatem nr 1 do prowadzenia ostrowskiej drużyny w przyszłym sezonie.
Włodarze Lubawy Litexu przeprowadzili już pierwsze rozmowy z zawodnikami, którzy reprezentowali drużynę na torach II ligi. Wszyscy są zainteresowani dalszymi startami w Ostrowie.
Z pewnością w trakcie okresu transferowego do zespołu dołączą nowe twarze. - Chcielibyśmy odmłodzić zespół, aby on był ambitniejszy na torze. Na razie sondujemy rynek. Otrzymujemy też wiele telefonów z zewnątrz - powiedział Artur Bieliński, p.o. prezesa ŻKS Ostrovia w programie "Taśma w górę" ostrowskiej telewizji kablowej.
W klubie chcieliby zatrudnić przynajmniej jednego zawodnika, który swoją przygodę z czarnym sportem rozpoczynał w Ostrowie Wielkopolskim. To Tomasz Jędrzejak i bracia Michał i Mateusz Szczepaniakowie. Jednak wobec zmiany regulaminu polscy zawodnicy będą rozchwytywani przez kluby ekstraligowe. - Nie będziemy należeć do potentatów finansowych. Przy zmianie regulaminu w Ekstralidze zainteresowanie tymi zawodnikami będzie duże. Pierwsze sondażowe rozmowy przeprowadziliśmy, ale realnie patrząc szanse na ich pozyskanie są niewielkie - mówi sternik ostrowskiego klubu. Podobnie rzecz ma się z żużlowcami, którzy będą stałymi uczestnikami cyklu Grand Prix w przyszłym roku. Angażu na niższym szczeblu rozgrywek będzie szukało siedmiu jeźdźców. Bardzo możliwe, że szeregi pierwszoligowej Lubawy Litexu zasilą rosyjscy seniorzy. Mówi się, że w kręgu zainteresowań tego klubu są Renat Gafurow czy Roman Povazhny.