Przemysław Pawlicki przyznał, że będzie ciężko pracować w okresie zimowym, aby być dobrze przygotowanym do sezonu 2012, w którym ponownie będzie jeździć w barwach Unii Leszno. - Zazwyczaj kibice cieszą się bardzo z tego, że wróciliśmy do Leszna. Również z bratem jesteśmy z tego zadowoleni. Na pewno kibice chcą, żebyśmy jeździli jak najlepiej i zdobywali dużo punktów dla Unii. Nie będę ukrywać, że nam też na tym zależy. Będziemy ciężko pracować, aby w każdym meczu wywalczyć co najmniej osiem punktów. Myślę, że stawiam sobie wysokie cele na nowy rok. Będę pracował nad tym, aby przyszły sezon był jeszcze lepszy - zapowiedział.
Leszczyński młodzieżowiec nie ukrywa, że czerpie z jazdy na żużlu wiele radości i satysfakcji. - Żużel ma być przede wszystkim dla mnie cały czas zabawą. Ja się bawię jeżdżąc na żużlu. Dopóki jazda będzie dawać mi dużą radość, to będę zdobywał dobre wyniki - powiedział.
Przemysław Pawlicki niedawno wrócił z wakacji, które spędził wraz ze swoimi kolegami z toru. - Jesteśmy już po wakacjach. Wyjechaliśmy większą ekipą z Grzegorzem Zengotą i Maciejem Janowskim. Wczasy były jak najbardziej udane i na pewno będziemy je długo wspominać. Teraz musimy zabierać się za przygotowania do nowego sezonu. Skupiam się na okresie zimowym, aby dobrze się przygotować i być skutecznym w nowym sezonie - zakończył leszczynianin.
Źródło: Radio Elka
na Instagramie 
na Facebooku 
