Artur Sukiennik dla SportoweFakty.pl: Drużyna ma powalczyć o play-off

Firma KJG Company przejęła pakiet większościowy udziałów we Włókniarzu Częstochowa. Dyrektor handlowy firmy zapowiada, że celem zespołu w nadchodzącym sezonie będzie wywalczenie miejsca w fazie play-off.

Trwają spekulacje na temat tego, kto miałby zasilić Włókniarza Częstochowa. Wszystko wskazuje na to, że do wcześniej zakontraktowanych Grigorija Łaguty, Daniela Nermarka i Grzegorza Zengoty dołączą Robert Miśkowiak i Chris Harris. - Trwają rozmowy z Robertem Miśkowiakiem. Rozmawialiśmy z nim wczoraj (rozmowę przeprowadzono w czwartek). Bierzemy również pod uwagę Chrisa Harrisa. Inni zawodnicy zagraniczni w tym momencie nie wchodzą w grę. Mamy oczywiście również Daniela Nermarka - powiedział dla SportoweFakty.pl Artur Sukiennik dyrektor handlowy firmy KJG Company.

Po przejęciu udziałów przez firmę KJG Company pojawiły się przypuszczenia, że być może klub będzie chciał zbudować silniejszy skład, niż wcześniej planowano. Z częstochowskim zespołem zaczęto również łączyć Grzegorza Walaska. - Nie ma tematu Grzegorza Walaska. Przynajmniej nie w tym sezonie. Są takie zaległości, że musimy w pierwszej kolejności pospłacać długi. Chcemy stworzyć taki zespół, który powalczy o play-off. Tego bym sobie życzył. Co pokaże zespół - zobaczymy - wyjaśnił Sukiennik.

Jak się okazuje, po wypożyczeniu do RKM Rybnik, na angaż w klubie może liczyć Sławomir Drabik. - Chcemy, żeby był takim naszym konsultantem. Jeżeli będzie dobrze przygotowany, to będzie również brany pod uwagę jako zawodnik. Złożymy mu stosowną propozycję. Zobaczymy jak on się na to będzie zapatrywał. Na pewno jest dla nas przydatną osobą - powiedział Sukiennik.

Firma KJG Company wsparła częstochowski zespół w momencie, kiedy pojawiły się informacje na temat zadłużenia klubu i możliwych problemach z uzyskaniem licencji. Jak ocenia zastaną sytuację dyrektor handlowy KJG? - Bardzo nas przeraziła. Zostaliśmy postawieni w trudnej sytuacji. Liczymy na pomoc innych sponsorów. Mamy zaplanowane kilka spotkań. Do 20 grudnia musimy spłacić innych zawodników. Co zadecydowało, że zdecydowaliśmy się wesprzeć Włókniarza? Powiem uczciwie - sentyment. Tak naprawdę w zeszłym sezonie zainteresowaliśmy się Rafałem Szomierskim. Wspieraliśmy go mimo, że sezon miał nie najlepszy. Mam jednak nadzieję, że zostanie z nami na przyszły sezon - dodał Sukiennik.

W ciągu miesiąca rezygnację z funkcji prezesa ma złożyć Marian Maślanka. Jego następcą będzie Marek Polaczek. Obecny prezes Włókniarza prawdopodobnie nadal będzie jednak wspierał częstochowski żużel. - Prezes Maślanka jest wielkim autorytetem w świecie żużla. Na pewno nie zrezygnujemy z jego współpracy. Byłby mile widziany w naszym składzie. Może zaproponujemy mu coś w rodzaju funkcji prezesa honorowego - zakończył Artur Sukiennik.

Źródło artykułu: