- Moja przygoda ze sportem rozpoczynała się właśnie od futbolu. Jako mały chłopak grałem w Pomorzaninie Toruń. Występowaliśmy w lidze makroregionu. Jakimś wielkim zawodnikiem nie byłem, ale sobie radziłem na boisku. Teraz studiuję wychowanie fizyczne i tam też mam kontakt z piłką nożną. Na razie, jeśli chodzi o futbol, jestem amatorem. Ale mam ambitne plany (śmiech) - powiedział wychowanek toruńskiego Apatora w wywiadzie udzielonym Gazecie Wyborczej.
Były Indywidualny Mistrz Polski został zawodnikiem drużyny Kurczaki Euro Drób, która występuje w VI lidze rozgrywek Toruńskiej Ligi Halowej. - Już tak mam, że jak się czegoś podejmuję, robię to na 100 procent i chcę osiągnąć sukces. Tak było w żużlu i podobnie jest w piłce. Chcę przede wszystkim polepszyć umiejętności techniczne. Tutaj mam największe braki. Kondycji i zaangażowania mi nie brakuje. Trenuję w tygodniu z kolegami z drużyny. Poza tym mogę wspólnie ćwiczyć z drużyną JG Sport. To zespół, który gra w lidze halowej w ekstraklasie. Tam zawodnicy grają naprawdę dobrze. Dlatego na debiut jeszcze trochę poczekam. Chcę być wzmocnieniem, a nie uzupełnieniem składu - stwierdził Jacek Krzyżaniak.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Ale tego fucka w 96 r. do grudziądzkiej publiczności nie zapomni Czytaj całość