Śledź o Lamparcie: To dorosły człowiek

Jakub Sobczak 22 Stycznia 2012, 19:10

- To, jak oceniam jego decyzję nie ma najmniejszego znaczenia. Dawid Lampart jest przecież dorosłym człowiekiem. Zadecydował, że chce startować w Tarnowie i tyle na ten temat. Ja osobiście mogę jedynie powiedzieć, że żałuję, iż Dawid nie został z nami. Niemniej jednak taka była jego decyzja, którą naturalnie szanujemy. Na pewno drzwi, ani bram stadionu nie będziemy przed nim zamykać. W dalszym ciągu pozostajemy w dobrych kontaktach - powiedział specjalnie dla portalu SportoweFakty.pl Dariusz Śledź.

Na temat zmiany barw klubowych dokonywanej przez młodych zawodników istnieją różne opinie. Jedni uważają, że niedoświadczeni jeszcze jeźdźcy powinni spróbować chleba z różnych pieców. Inni natomiast są zdania, że dla dobra ich karier parasol ochronny ze strony macierzystego klubu powinien pozostawać rozpostarty jak najdłużej. - Trudno to tak naprawdę ocenić. Uważam, że czas pokaże, czy była to dobra decyzja. Myślę jednak, że Dawid zdobędzie cenne doświadczenie, w Tarnowie rozwinie się i stanie się lepszym zawodnikiem. Chciałbym, żeby w przyszłości wrócił do Rzeszowa - przyznał trener PGE Marmy.

Dawid Lampart sam podjął decyzję o zmianie barw klubowych. Śledź podkreślił, że rzeszowski klub widział go w swoim składzie na sezon 2012. - Oczywiście, że nikt nie chciał się pozbywać Dawida, ani nigdzie go nie wyganiał. Otrzymał od nas propozycję startów, ale wybrał tę z Tarnowa i naturalnie miał ku temu prawo.

22-letni Lampart barw rzeszowskiej drużyny bronił nieprzerwanie od 2006 roku, kiedy to uzyskał żużlową licencję. Najbardziej udany w jego karierze był sezon 2009, kiedy to zdobył brązowy medal Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski, a z juniorską reprezentacją sięgnął po złote krążki w Drużynowych Mistrzostwach Świata i Europy. Z Tauron Azotami Tarnów związał się dwuletnim kontraktem.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>