Drużyny z Gdańska i z Rzeszowa przed sezonem wzmocniły swoje zespoły. Większy potencjał i doświadczenie ekstraligowe mają zawodnicy zespołu gości, jednak za Lotosem Wybrzeże przemawia atut własnego toru, który w żużlu jest bardzo ważny. Zarówno Stanisław Chomski, jak i Dariusz Śledź skorzystają w wielkanocny poniedziałek z zastępstwa zawodnika. Wydaje się, że lepiej na tym powinni wyjść goście. Joonas Kylmaekorpi w ostatnich latach nie najlepiej spisywał się na gdańskim torze, a tym razem będą mogli go zastąpić czterej pewniejsi seniorzy. Kontuzja Piotra Świderskiego, który miał być krajowym liderem czerwono-biało-niebieskich jest sporym osłabieniem Lotosu Wybrzeża szczególnie, że na sparingach pozostali gdańscy zawodnicy nie prezentowali życiowej formy, a Thomas H. Jonasson i Krystian Pieszczek dochodzą do pełni sprawności po swoich urazach. - Temu sportowi towarzyszy niezmiennie taka sytuacja, że coś się może wydarzyć i trzeba się z tym liczyć - powiedział trener gdańskiej drużyny, Stanisław Chomski.
W Gdańsku wszyscy ostrzą obie zęby na pojedynek Nicki Pedersena z Jasonem Crumpem. Obaj wielcy mistrzowie światowego speedwaya pojadą w poniedziałek minimum sześciokrotnie, więc można się spodziewać potyczek na najwyższym poziomie. Zagadką jest jednak postawa wszystkich innych zawodników. Gdański tor jak własną kieszeń zna Jonasson, który w ubiegłym sezonie był jednym z najlepszych zawodników I ligi. Dla niego, podobnie jak i dla Maksima Bogdanowa będzie to bardzo ważny sezon. Obaj będą mogli po nim odpowiedzieć na pytanie, czy znajdują się w ścisłej światowej czołówce, bo na jazdę na zapleczu ENEA Ekstraligi w ostatnim czasie byli już zbyt dobrzy. Dużo będzie też zależeć od kapitana czerwono-biało-niebieskich Tomasza Chrzanowskiego, który w przeszłości bronił barw klubu z Podkarpacia. - U siebie każdy jest mocny, poza tym każdy jest mocny w tej lidze. Nie ma łatwych meczów. Z pewnością bardzo groźny będzie Nicki Pedersen, bo przecież był tam kontraktowany na lidera, aczkolwiek nie można lekceważyć innych zawodników z Gdańska, bowiem każdy z nich będzie z pewnością chciał wygrywać, a rzeczywiście wygrywać każdy z nich potrafi - ocenił Dariusz Śledź.
W PGE Marmie Rzeszów dużo wymaga się od Grzegorza Walaska, Lee Richardsona i Rafała Okoniewskiego. Cała trójka jeździła w Gdańsku już wielokrotnie, notując na tym specyficznym torze różne wyniki. Żeby myśleć o zwycięstwie na inaugurację, wszyscy muszą zaskoczyć. W Rzeszowie dużym utrudnieniem był brak własnego toru, gdyż żużlowcy nie mieli wyboru i przygotowywali się w różnych miejscach Polski.
Języczkiem u wagi będzie postawa juniorów. W PGE Marmie nie pojedzie Marco Gaschka i wszystko na to wskazuje, że parę juniorską tworzyć będą Damian Michalski i Łukasz Sówka. Obaj jeździli niedawno na gdańskim torze podczas półfinału krajowych eliminacji do IMŚJ. - Nie da się ukryć, że tamtejszy tor jest niezwykle ciężki. Dużo zawodników ma tam problem z dopasowaniem sprzętu, ale wszystko da się zrobić. Tak naprawdę nigdzie nie będzie łatwo, ale liczę, że z Gdańska wyjedziemy z dobrym wynikiem, który będzie nas satysfakcjonował - stwierdził Michalski. Nad morzem jednak coraz lepiej idzie szkolenie. Żużlowcy trenowani najpierw przez Jarosława Olszewskiego, a następnie Stanisława Chomskiego spisują się coraz lepiej, prezentują coraz bardziej dynamiczny styl jazdy i wydaje się, że już niedługo medal w MDMP jaki miał miejsce dwa sezonu temu nie będzie tylko jednorazowym wyskokiem. Zarówno Marcela Szymko, jak i Krystiana Pieszczka stać na dobry wynik.
W tygodniu poprzedzającym spotkanie, w Gdańsku padał deszcz oraz śnieg. Od czwartku nad polskim morzem warunki atmosferyczne się jednak zmieniły i wszystko wygląda na to, że rozegranie poniedziałkowego spotkania jest niezagrożone.
Awizowane składy:
Lotos Wybrzeże Gdańsk
9. Thomas Jonasson
10. Piotr Świderski
11. Tomasz Chrzanowski
12. Maksim Bogdanow
13. Nicki Pedersen
14. Krystian Pieszczek
PGE Marma Rzeszów
1. Grzegorz Walasek
2. Joonas Kylmaekorpi
3. Rafał Okoniewski
4. Lee Richardson
5. Jason Crump
6. Łukasz Sówka
Początek spotkania: godz. 16.00
Sędzia: Leszek Demski (Ostrów Wlkp.)
Ceny biletów: Normalny - 30 zł, ulgowy - 25 zł, normalny trybuna - 50 zł, ulgowy trybuna - 40 zł, dziecięcy (do 8 roku życia) - 8 zł, program zawodów - 8 zł.
Przewidywana pogoda na poniedziałek (za onet.pl):
Temperatura: 5 °C
Wiatr: 18 km/h
Deszcz: 0.0 mm
Ciśnienie: 1008 hPa
Zamów relację z meczu Lotos Wybrzeże Gdańsk - PGE Marma Rzeszów
Wyślij SMS o treści ZUZEL GDANSK na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.
Zamów wynik meczu Lotos Wybrzeże Gdańsk - PGE Marma Rzeszów
Wyślij SMS o treści ZUZEL GDANSK na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT.
Ostatnie spotkanie drużyn z Gdańska i Rzeszowa rozegrane na Stadionie im. Zbigniewa Podleckiego odbyło się 5 września 2010 roku. Był to sezon, w którym rzeszowianie awansowali do najwyższej klasy rozgrywkowej. Mecz zakończył się wynikiem 35:54, a najwięcej punktów dla drużyny gości zdobyli Lee Richardson i Rafał Okoniewski. Jedynym żużlowcem, który wystąpił w tym spotkaniu w barwach gdańskiego klubu i pojedzie w poniedziałek jest Thomas H. Jonasson, zdobywca 8 punktów. Więcej o meczu czytaj TUTAJ.
Wygraj bilet na mecz Lotos Wybrzeże Gdańsk - PGE Marma Rzeszów - KLIKNIJ TUTAJ
Jestes pewien że się z datami nie pomyliłeś?