Fleger: Najlepiej jest wyj... zawodnika ze składu

W niedzielne popołudnie Kolejarz Opole uległ na wyjeździe Speedway Wandzie Kraków. Według prezesa Jerzego Drozda jednym z winnych tej porażki był Rafał Fleger.

- Rafał pojechał wręcz fatalnie. Spotykamy się w tym tygodniu w zarządzie z trenerem i kierownikiem drużyny. Musimy wyciągnąć wnioski. Rozważamy różne rozwiązania. Musimy zrobić zmiany w składzie. Należy odsunąć najsłabszego zawodnika z danego meczu od występu w kolejnym spotkaniu. Nie może być tak, że nasi zawodnicy jadą nieprzygotowani na mecz ligowy. Jakby Rafał zrobił sześć punkt, to jeszcze bym to zrozumiał, ale zrobił jeden. Nie będę za nim latał z pieniędzmi. Trzeba go odsunąć od składu - stwierdził prezes opolskiego klubu w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.


Wychowanek rybnickiego RKM odpowiedział na te słowa na swojej oficjalnej stronie internetowej. - Jeśli chodzi o mój występ to tragedia, po prostu brak słów. Szczerze powiedziawszy to najlepiej na zwalić winę na sprzęt no ale jeździć raz w tygodniu to lekka przesada. Człowiek załatwia sobie turnieje za granicą żeby mieć jak najwięcej jazdy to na drugi dzień słyszy od sekretarki, że się pod tym prezes nie podpisze i jak tu trzymać równy poziom? Druga sprawa to prezes, który zaskakuje mnie swoimi wypowiedziami, że nie będzie latał za mną z pieniędzmi. Jeszcze nigdy się z takim czymś nie spotkałem w sensie "Rafał chodź, masz kasę", a teraz opisuje mnie w internecie. Jak zalegają pieniądze do dziś to słowa nikt nie powie. Najlepiej jest wyj... zawodnika ze składu po jednym meczu i nie wiedzieć jaka jest tego przyczyna, tylko od tak o powiedzieć sobie nie jedziesz. Trenowaliśmy w Ostrowie czy na innych torach, ale tor torowi nie jest równy. Zajechałem do Krakowa i co? Dwa niecałe biegi i lipa. Moim zdaniem te treningi na innych torach są bez sensu, bo to się nie sprawdzi nigdy. Chciałbym przeprosić za swój występ jedynie kibiców i trenera - powiedział Rafał Fleger.

Źródło: rafalfleger.pl

Źródło artykułu: