W meczu z Betardem Spartą niebezpiecznie wyglądający wypadek miał Patryk Dudek. Młodzieżowiec Falubazu w 10. biegu uderzył w to samo miejsce, gdzie zginął Lee Richardson.
Po spotkaniu z Betardem Spartą Wrocław dalej niewiele wiadomo o stanie zdrowia Patryka Dudka. Najważniejsze jednak, że jego zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo
- W obecnej chwili jest w szpitalu i przechodzi badania. Ma prześwietlenia. Narzekał na bóle w nadgarstku i w kolanie. Więcej będziemy wiedzieć dopiero po nich - tylko tyle był w stanie powiedzieć o sytuacji swojego młodzieżowca trener Rafał Dobrucki.
Ciekawy "zbieg okoliczności" w to same miejsce ? Co Pan na to Panie Baron?
NIEfanatykStali
1.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszyscy normalnie myślący kibice Stali (i nie tylko) życzą zdrowia Patrykowi!Wygrywamy na torze w walce, nie przez kontuzje..
Smoczek
1.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szybkiego powrotu do zdrowia i na tor :-) Pozdrawiam normalnych kibiców
Pieca
1.07.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Przepraszam nie na ten wpis odpowiedziałem
Bajek
1.07.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Patryku, zdrowiej szybko! Aby derby były kompletne potrzebne są równorzędne składy. Tylko wyrównane pojedynki są esencją sportu i sportowej rywalizacji. Kibice Staleczki czekają na Ciebie.
Zalogowani mogą więcej
Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką
Pozdrawiam normalnych kibiców