Hancock, Pedersen, Crump a może Gollob?

Tak wyrównanej i ciekawej walki w żużlowej Grand Prix już dawno nie było. Praktycznie po siedmiu rundach cyklu nadal teoretycznie nawet sześciu żużlowców może zdobyć tytuł mistrzowski.

Maciej Kmiecik
Maciej Kmiecik

Liderem klasyfikacji przejściowej jest nadal Greg Hancock, który w siedmiu turniejach zgromadził 97 punktów. Obrońca mistrzowskiego tytułu jest najregularniej punktującym żużlowcem. Nie ma jednak przebłysków takiego geniuszu jak przed rokiem. - Kilku zawodników marzy - podobnie jak ja o tytule mistrzowskim. Takiego sezonu, jak ten dawno już nie było. W poprzednich latach zazwyczaj dominował jeden żużlowiec. Teraz jest niesamowity ścisk w czołówce - podkreśla Hancock.

Na drugie miejsce po Grand Prix Chorwacji awansował Nicki Pedersen. Duńczyk w tym sezonie jako jedyny wygrał drugi turniej cyklu. Po triumfie w Pradze, okazał się najlepszy w Gorican, gdzie bardziej niż zwycięstwo cieszyło go zdobyte 19 punktów i odrobienie aż 9 "oczek" do Grega Hancocka. - Moim celem jest powrót na żużlowy szczyt - nie kryje Duńczyk, który mógł być już liderem, gdyby nie potracił w prosty sposób kilku punktów w niektórych turniejach. Sześć punktów straty do Hancocka to praktycznie żadna strata.

Trzeci w klasyfikacji przejściowej jest Jason Crump. O tym, że Australijczyk potrafi zrobić wszystko, by wrócić na mistrzowski tron świadczy fakt, że zdecydował się na start w Gorican niespełna tydzień po operacji kontuzjowanego obojczyka. – Interesuje mnie tylko złoto i dlatego tak szybko wróciłem na tor - mówi trzykrotny mistrz świata.

Na czwarte miejsce w Gorican spadł Chris Holder, największy pechowiec sobotniego turnieju. "Crispy" jechał po pewny wydawałoby się awans do półfinału, ale na skutek zerwanego łańcucha zanotował groźny upadek, po którym musiał wycofać się z zawodów. Holder ma trzynaście punktów straty do lidera i tylko trzy do miejsca na podium.

Drugie niesamowite Grand Prix z rzędu zanotował Tomasz Gollob, który po beznadziejnych początkach turniejów w Gorzowie i Gorican, potrafił się pozbierać i awansować do finałów. Trzynaście punktów w Chorwacji i trzecie miejsce było najlepszym wynikiem Polaka na tym torze. - Cały czas jestem w grze o medale. Oby tylko sprzęt mnie nie zawodził. Przed nami pięć kolejnych turniejów. Walczę dalej - zapowiada mistrz świata z 2010 roku. Celem Polaka na ten sezon jest zdobycie jednego z medali. Tytuł mistrzowski wydaje się być bardzo odległy. Dwadzieścia punktów w pięciu turniejach można odrobić, ale potrzeba do tego takiej jazdy Golloba jak w drugich fazach zawodów w Gorzowie i Gorican. Straty z początków turnieju są bolesne w skutkach.

Szóste miejsce zajmuje Fredrik Lindgren, jedna z rewelacji tego sezonu w Grand Prix. - To mój najlepszy rok w cyklu Grand Prix. Nie nastawiam się jednak na to, by walczyć o jeden z medali. Strata jest duża. Chcę wypaść jak najlepiej w każdych zawodach, a co z tego wyjdzie na koniec, zobaczymy - wyjaśnia "Fredka".

Za tą szóstką znajduje się dwóch żużlowców, którzy mają raczej pewne miejsce w czołowej ósemce, ale medal w tym roku im raczej też nie "grozi". Mowa o Emilu Sajfutdinowie, który prezentuje stabilną formę przez cały sezon, ale nie potrafi zdobyć kilkunastu punktów, by wspiąć się wyżej w klasyfikacji. Chimerycznie za to jeździ wicemistrz świata sprzed roku, Andreas Jonsson.

Miejsce w wymienionej wcześniej ósemce miałby z pewnością Jarosław Hampel. Szkoda, że kontuzja wyeliminowała trzeciego żużlowca świata z walki o medale w tym sezonie. Pozostali zawodnicy cyklu Grand Prix mają już sporą stratę do czołowej ósemki i raczej trudno przypuszczać, by któryś z nich zdołał wedrzeć się do cyklu na przyszły sezon. Zresztą Grand Prix bez Petera Ljunga, Bjarne Pedersena , Hansa Andersena , czy Kennetha Bjerre  nic nie straci na atrakcyjności. Chyba lepiej obejrzeć w tym gronie "młode wilczki" z Polski, Australii czy Danii. Urozmaiceniem skostniałego cyklu Grand Prix byliby także z pewnością Słowak Martin Vaculik czy Chorwat Jurica Pavlic

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×