Łotewska twierdza zdobyta - relacja z meczu Lokomotiv Daugavpils - GTŻ Grudziądz

Lokomotiv Daugavpils przegrał na własnym stadionie z GTŻ-em Grudziądz 40:50. Co ciekawe była to pierwsza porażka Łotyszy u siebie w tym sezonie.

Po raz kolejny w tym sezonie na stadion w Daugavpils przybyło wielu kibiców. Przed początkiem spotkania zaczął kropić drobny deszcz, ale to nie zaszkodziło zawodom, a w przerwach rzadziej wyjeżdżała polewaczka. Bieg młodzieżowy pewnie wygrał Andrzej Lebiediew, a drugi z zawodników Lokomotivu Daugavpils - Iwan Pleszakow wyprzedził na dystansie Adriana Osmólskiego, który chwilę później zjechał z toru z powodu zapalenia się motocykla.

W trzecim wyścigu spotkania znakomitą akcją popisał się Wiaczesław Gieruckis, który desperackim atakiem minął na drugim wirażu prowadzących Hansa Andersena i Norberta Kościucha. Jak nie wychodzą starty, to trzeba nadrabiać na dystansie i podobnie było w czwartej potyczce. Peter Ljung po wygranym starcie miał problemy z opanowaniem motocykla i wyprzedzili go dwaj gospodarze. Gdy Gieruckis wygrał piąty, a Mikael Max siódmy bieg przewaga Lokomotivu wzrosła do ośmiu punktów. W międzyczasie na pierwszym łuku upadł Kościuch, który został wykluczony z powtórki.

W drugiej części spotkania coś się zacięło w łotewskiej drużynie. W ósmym biegu spotkania Roman Povazhny i Andrzej Lebiediew chcieli dogonić Andrieja Karpowa, ale zamiast tego przeszkadzali sami sobie i przegrali z Daveyem Wattem. Po tym jak Max wpadł w dziurę w dziewiątej odsłonie meczu i goście wygrali podwójnie, na tablicy wyników widniał rezultat 27:27.

Ostatni podryw gospodarze mieli w dziesiątym biegu, kiedy za plecami Kjastasa Puodżuksa, znakomitą walkę o drugą pozycję stoczyli Ljung i Gieruckis. Ostatecznie lepszy był Szwed. W czterech z pięciu ostatnich wyścigów górą byli żużlowcy GTŻ-u Grudziądz. Kluczowy był wyścig czterech ważnych ogniw obu drużyn, w którym Karpow i Andersen pokonali Povazhnego i Lebiediewa.

Zwycięstwo grudziądzanie zapewnili sobie w czternastym wyścigu. Andrzej Lebiediew wyprzedził na dystansie Norberta Kościucha i Łotysze prowadzili 4:2. Na ostatnim wirażu zanotował on jednak defekt. Ostatnia odsłona spotkania tylko przypieczętowała wygraną GTŻ-u. Wynik meczu jest sprawiedliwy, gdyż goście wyraźnie rozkręcili się w drugiej części meczu. W Lokomotivie zabrakło lidera, który zaliczyłby zdobycz dwucyfrową, co udało się aż trzem grudziądzanom.

Punktacja:

GTŻ Grudziądz - 50

1. Davey Watt - 11 (3,0,3,2,3)
2. Andriej Karpow - 9+1 (1,2,2*,3,1)
3. Hans Andersen - 10+2 (2,3,2*,2*,1)
4. Norbert Kościuch - 10+1 (1*,w,3,3,3)
5. Peter Ljung - 5 (1,2,2,t)
6. Łukasz Cyran - 5+2 (2,d,1*,2*)
7. Adrian Osmólski - 0 (d,0,0)

Lokomotiv Daugavpils - 40

9. Mikael Max - 7 (2,3,1,1,0)
10. Jewgienij Karawackis - 1 (0,1,0,-)
11. Kjastas Puodżuks - 9 (0,1,3,3,2)
12. Wiaczesław Gieruckis - 7 (3,3,1,d)
13. Roman Povazhny - 8 (3,2,0,1,2)
14. Iwan Pleszakow - 2 (1,1,0)
15. Andrzej Lebiediew - 6+1 (3,2*,1,d,d)

Bieg po biegu:
1. (67,81) Lebiediew, Cyran, Pleszakow, Osmólski (d4) 4:2
2. (68,11) Watt, Max, Karpow, Karawackis 2:4 (6:6)
3. (67,93) Gieruckis, Andersen, Kościuch, Puodżuks 3:3 (9:9)
4. (68,43) Povazhny, Lebiediew, Ljung, Osmólski 5:1 (14:10)
5. (68,48) Gieruckis, Karpow, Puodżuks, Watt 4:2 (18:12)
6. (67,86) Andersen, Povazhny, Pleszakow, Kościuch (w/u) 3:3 (21:15)
7. (69,11) Max, Ljung, Karawackis, Cyran (d) 4:2 (25:17)
8. (68,94) Watt, Karpow, Lebiediew, Povazhny 1:5 (26:22)
9. (69,67) Kościuch, Andersen, Max, Karawackis 1:5 (27:27)
10. (69,04) Puodżuks, Ljung, Gieruckis, Osmólski 4:2 (31:29)
11. (69,04) Karpow, Andersen, Povazhny, Lebiediew 1:5 (32:34)
12. (69,16) Puodżuks, Watt, Cyran, Pleszakow 3:3 (35:37)
13. (69,80) Kościuch, Cyran (Ljung t), Max, Gieruckis (d4) 1:5 (36:42)
14. (69,62) Kościuch, Povazhny, Karpow, Lebiediew (d1) 2:4 (38:46)
15. (69,16) Watt, Puodżuks, Andersen, Max 2:4 (40:50)

NCD: 67,81 - Andrzej Lebiediew (w 1 biegu).

Sędzia zawodów: Grzegorz Sokołowski.

Widzów: 5 500.

[u] Startowano według zestawu 2.

[/u]

Komentarze (15)
tunerr1410
13.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zrozumcie strategie Fijałka oni tylko dużo krzyczą o e-lidze a tak na prawde mają w sosie im jest dobrze w 1lidze zawodnikow można kupować za nie dużą kase itd trzeba pamiętać o takim zawodniku Czytaj całość
avatar
k 53 GKM
13.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Witam.Sponsor strategiczny czeka na zakonczenie Ligi.Pozdro GKM.PS.Wszystko w rekach Druzyny. 
avatar
k 53 GKM
13.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Witam.Jest progres w wynikach w Dauga.Zasadnicza przegrana 4 punktami,PO wygrana 10 punktami.Start Extra,GKM wchodzi z barazy.Trzeba byc optymista i wierzyc w Klub.Moze sie uda.Pozdro GKM. 
avatar
damian421
13.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gratulacje z Bydgoszczy, czyżby? 
avatar
Toniczek85
13.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No to Grudziądz nie bez szans walka z Lublinem o baraże. Gratuluję!