250 fanów Stali zasiliło punkt krwiodawstwa

W okresie wakacyjnym Stal zorganizowała dwukrotnie zbiórkę krwi wśród swoich kibiców. Aż 250 fanów postanowiło wspomóc gorzowski punkt krwiodawstwa i przyłączyć się do idei honorowego oddawania krwi.

Pierwsza odsłona akcji ruszyła 31 lipca we wtorek. Z samego rana w gorzowskim oddziale Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa pojawił się Piotr Paluch, wieloletni kapitan gorzowskiej Stali, a obecnie jej szkoleniowiec. "Bolo" swoją postawą pragnął zachęcić kibiców żółto-niebieskich do wsparcia inicjatywy nadwarciańskiego klubu.

- Jestem zadowolony, że mogłem uczestniczyć w tym przedsięwzięciu. Chcę dawać dobry przykład. Krew oddawałem honorowo po raz pierwszy, ale teraz na pewno częściej będę pojawiał się w punkcie krwiodawstwa - zapowiedział trener.

Podczas drugiej odsłony akcji doszło do kooperacji dwóch gorzowskich drużyn sportowych. Stalową zbiórkę postanowił wesprzeć Krzysztof Śmigiel, wiceprezes siatkarskiego klubu GTPS Gorzów. On również krew oddawał honorowo po raz pierwszy.

- Przez lenistwo społeczne nigdy nie wybrałem się do punktu krwiodawstwa, zawsze odkładałem to na później. Akcja Stali spowodowała, że oddawanie krwi na stałe wpisało się w mój kalendarz. Mam już ustawione przypomnienie w telefonie na 15 października. Mówienie o tej inicjatywie jako o dobrym pomyśle jest zbyt trywialne. Czapka z głowy dla Stali. Będę szedł wzorem klubu żużlowego i namawiał swoich zawodników, by też poszli oddać krew. Ten temat warto nagłaśniać i skłaniać jak największą liczbę ludzi. A samopoczucie po oddaniu krwi jest po prostu świetne - podsumował Śmigiel.

Stalowcy ze swoją akcją wstrzelili się w tzw. "martwy okres" punktów krwiodawstwa. - Jesteście jedynym podmiotem, który frontem wychodzi do krwiodawcy. W okresie wakacyjnym mieliśmy troszkę mniejszy pobór krwi. Szczególnie brakowało krwi RH -. W tej chwili sytuacja się poprawiła, dlatego jesteśmy bardzo zadowoleni - mówi Wanda Chmielewska, kierownik gorzowskiego punktu krwiodawstwa.

A skąd pomysł żółto-niebieskich na takie działania? - Stal Gorzów to klub mieszkańców miasta i regionu. Chcemy wspierać działania skierowane do lokalnej społeczności. Zawsze będziemy promować idee  pozwalające pomóc drugiemu człowiekowi - zakończył Ireneusz Maciej Zmora, prezes Stali.

Komentarze (9)
avatar
normalny kibic
4.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jestem z Z.G. brawo i szacun 
avatar
metanol łódź
22.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Świetnie że są takie akcje ;) Na facebooku poszła informacja o tym ;) 
avatar
RECON_1
22.08.2012
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
i dobrze, krwi zawsze brakuje wiec takie inicjatywy nalezy wspierac. 
Einar
22.08.2012
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
super sprawa! wielkie słowa uznania dla organizatorów,a jeszcze większe dla samych oddających! brawo! 
avatar
malyKSA
22.08.2012
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Brawo i szacunek!