- Założenia były zupełnie inne, chcieliśmy jechać w play-offach. Gdyby rok temu ktoś powiedział mi, że taki będzie scenariusz, nie uwierzyłabym. Ten sezon był dla nas tragiczny i ja chciałabym, żeby jak najszybciej się zakończył. Tragedia, jaka spotkała tę drużynę podcięła jej skrzydła i sprawiła, że wśród zawodników zapanowała bardzo smutna atmosfera - powiedziała prezes Speedway Stal dla portalu Nowiny24.pl.
Jednym z zawodników, który zawiódł oczekiwania działaczy był Jason Crump. - Oczywiście, że po Jasonie oczekiwaliśmy więcej. Myślę, że on sam po sobie również. Każdy chce wygrywać i robi wszystko, żeby tak było. Na pewno chcieliśmy, żeby Jason wygrywał wszystkie biegi i przywoził w meczu po kilkanaście punktów, a tak nie było, bo miał słabsze spotkania. Ale z drugiej strony, wolę w drużynie zawodników, którzy mają ustabilizowaną formę. Może nie robią kompletów, ale nie schodzą poniżej pewnej sumy punktów. Pewnie damy sobie jeszcze szansę, bo ja szanuję tych zawodników, którzy mimo niepowodzeń nie poddają się, ale robią wszystko, żeby było lepiej - przyznała Półtorak.
Źródło: Nowiny24.pl