Walasek show - relacja z Turnieju o Puchar Prezesa Kompanii Węglowej w Rybniku

Już drugi raz działacze ROW Rybnik zdecydowali się na organizację Turnieju Par żużlowych przy współudziale Kompanii Węglowej S.A.

Bezapelacyjnym zwycięstwem pary Grzegorz Walasek i Maciej Kuciapa zakończył się Turniej o Puchar Prezesa Kompanii Węglowej. Drugie miejsce zajęli Roman Povazhny i Michał Mitko. Na trzecim stopniu podium stanęli Jacek Rempała i Roman Chromik.

W obsadzie tych zawodów zaszły dwie zmiany. Miejsce awizowane wcześniej Grzegorza Zengoty zajął Rafał Trojanowski, a zamiast Petera Kildemanda miał wystąpić Rafał Fleger. No właśnie, miał, bo przedstawił nieważne badania lekarskie i sędzia Jerzy Najwer został zmuszony odesłać zawodnika Kolajarza Opole na trybuny. Ostatecznie partnerem Trojanowskiego został Kacper Woryna. Turniej Par połączony był z obchodami 80-lecia rybnickiego żużla, zatem na trybunach można było spotkać wielu znakomitych przed laty miejscowych zawodników. Był Andrzej Wyglenda, Eugeniusz Skupień, Joachim Maj czy też Dariusz Fliegert. Z ciekawością zawody obserwował człowiek - legenda rybnickiego klubu Józef Cycuła.

Turniej rozegrano według angielskiej punktacji par, a więc 4-3-2-0, zatem promowana była jazda zespołowa. Od początku ton rywalizacji nadawały pary, które w końcowym rozrachunku stanęły na podium. W 5. biegu doszło do groźnego wypadku na pierwszym wirażu. Na tor upadli Roman Povazhny. O ile Rosjanin z polskim paszportem dość szybko pozbierał się z toru, nieco dłużej leżał na nim Woryna. Po badaniach okazało się, że nie jest on zdolny do dalszych startów. Jego miejsce zajął zatem Łukasz Piecha, którego punkty nie liczyły się jednak do dorobku pary Sztajgrów.

Sporym rozczarowaniem była postawa ekstraligowców. O ile Krzysztof Buczkowski walczył i starał się spasować swój sprzęt do nawierzchni rybnickiego toru, to jego partner Artur Mroczka w niczym nie przypominał żużlowca, który jeszcze jakiś czas temu skutecznie rywalizował na torach ekstraligi. Ze zmiennym szczęściem jeździli także Tomasz Chrzanowski i Dawid Stachyra, którzy niezłe biegi przeplatali ze słabymi. Zawiódł zwłaszcza "Davidoff", który znakomicie prezentował się podczas majowego Turnieju Pamięci Jana Ciszewskiego.

Po zasadniczej serii, która składała się z 15 wyścigów, dwie najlepsze pary stanęły do walki w biegu finałowym. Dość niespodziewanie, Walasek z Kuciapą łatwo ograli Romana Povazhnego i Michała Mitkę i to oni wygrali sobotnie ściganie w Rybniku.

Wyniki:
I Ślusorze - 30+7 pkt.
11. Grzegorz Walasek - 20+4 (4,4,4,4,4)
12. Maciej Kuciapa - 10+3 (3,2,3,0,2)

II Szybowcy - 32+2 pkt.
5. Roman Povazhny - 17+2 (4,3,4,2,4)
6. Michał Mitko - 15+0 (3,4,2,3,3)

III Hajery - 24 pkt.
1. Roman Chromik - 13 (4,3,d,3,3)
2. Jacek Rempała - 11 (0,4,3,4,0)

IV Elektrykorze - 19 pkt.
3. Tomasz Chrzanowski - 10 (3,3,d,2,2)
4. Dawid Stachyra - 9 (2,0,4,3,0)

V Ślepry - 17 pkt.
7. Krzysztof Buczkowski - 14 (2,2,2,4,4)
8. Artur Mroczka - 3 (0,t,0,0,3)

VI Sztajgry - 9 pkt.
9. Rafał Trojanowski - 7 (0,2,3,0,2)
10. Kacper Woryna - 2 (2,u/ns,-,-)

R1. Łukasz Piecha - 4 (0,2,2,0)

Bieg po biegu:
 1. Chromik, Chrzanowski, Stachyra, Rempała
 2. Povazhny, Mitko, Buczkowski, Mroczka
 3. Walasek, Kuciapa, Woryna, Trojanowski (d4)
 4. Rempała, Chromik, Buczkowski, Piecha
 5. Mitko, Povazhny, Trojanowski, Woryna (ns)
 6. Walasek, Chrzanowski, Kuciapa, Stachyra
 7. Povazhny, Rempała, Mitko, Chromik (d4)
 8. Walasek, Kuciapa, Buczkowski, Mroczka
 9. Stachyra, Trojanowski, Piecha, Chrzanowski (d4)
 10. Walasek, Mitko, Povazhny, Kuciapa
 11. Rempała, Chromik, Piecha, Trojanowski
 12. Buczkowski, Stachyra, Chrzanowski, Mroczka
 13. Walasek, Chromik, Kuciapa, Rempała
 14. Buczkowski, Mroczka, Trojanowski, Piecha
 15. Povazhny, Mitko, Chrzanowski, Stachyra

Bieg finałowy dla dwóch najlepszych par:
 16. Walasek, Kuciapa, Povazhny, Mitko

Sędziował : Jerzy Najwer (Gliwice)
Widzów : 1000

Komentarze (10)
siber
16.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Szanowni " dziennikarze, w końcu jaka to jest ta -punktacja angielska??? Dziennikarz M.Stencel pisze ,"" a punktacja rodem wzięta z Anglii 4-3-2-1 - promuje jazdę parową "" ! Dziennikarz P. R Czytaj całość
avatar
evela
16.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
chyba dużo płacili za punkt, bo Walasek tak dobrze pojechał:))) 
avatar
Psalm H69
16.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nie jaki aros zna odp. na dręczące cię pytanie 
Barteek
16.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
czemu walasek ma 20:4 \o/ 
avatar
magma72
16.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
gdzie oni tam 1000 widzów naliczyli? chyba, że razem z całym parkiem maszyn, ochroną i strażakami, to może?