Niels Kristian Iversen: Nie stawiam sobie żadnych celów

Tor w Gorican okazał się szczęśliwy dla Nielsa Kristiana Iversena. Duńczyk zajął trzecie miejsce w Grand Prix Challenge i wywalczył przepustkę do przyszłorocznego cyklu Grand Prix.

Obecny sezon jest bardzo dobry dla Nielsa Kristiana Iversena. Reprezentant Danii prezentuje wysoką formę w rozgrywkach ligowych. Szczęśliwie zakończył się dla niego również turniej Grand Prix Challenge. Iversen o awans do Grand Prix musiał walczyć w miniturnieju, w którym oprócz niego udział wzięli Matej Zagar, Troy Batchelor, Leon Madsen i Ales Dryml. Wszyscy ci zawodnicy po fazie zasadniczej zgromadzili na swoim koncie po 10 punktów. - Statystyki pokazują, że byłem czołowym jeźdźcem we wszystkich ligach. To jest dla mnie bardzo dobry sezon i w przyszłym roku chcę robić wszystko tak samo. Grand Prix trzeba traktować tak jak normalne spotkania ligowe. Nie można myśleć, że GP to jest coś ekstra. Tam startują ci sami zawodnicy i są takie same zasady jak w innych imprezach - powiedział "PUK".

Iversen nie stawia sobie żadnych celów na przyszły sezon. Dla Duńczyka to powrót do rywalizacji wśród najlepszych po kilku latach przerwy. - Myślę, że przyszły rok również będzie dla mnie udany. Nie stawiam sobie żadnych celów odnośnie startów w Grand Prix. Startowałem już w tym cyklu dwukrotnie i wyniosłem z tych startów pewne doświadczenie. Grand Prix to trudne zawody. Możesz zakończyć start równie dobrze z dwoma punktami, jak i z dwunastoma. Chcę się cieszyć ze startów w elicie, a nie stresować każdym kolejnym turniejem - przyznał Iversen.

Niels Kristian Iversen powraca do cyklu Grand Prix
Niels Kristian Iversen powraca do cyklu Grand Prix
Źródło artykułu: