Środki pieniężne zostaną przekazane również na opolskie hospicjum. W porównaniu do poprzednich lat formuła zawodów ulegnie drobnej zmianie. Nadal główną atrakcją wieczoru będzie turniej żużlowy. Zmaganiom zawodnikom towarzyszyć będzie wiele atrakcji, ale będą one rozgrywane w przerwach między wyścigami. Ma to zmniejszyć czas oczekiwania na lodowe ściganie.
Organizatorzy zawodów chcą do Opola ściągnąć czołówkę zawodników w tej odmianie speedwaya. Dodatkową atrakcją ma być obecność na Toropolu byłego jeźdźca Sparty Wrocław - Zbigniewa Lecha, który z dolnośląskim zespołem trzykrotnie sięgnął po tytuł Drużynowego Mistrza Polski. W poprzedniej edycji opolskiej Gali Lodowej zwycięstwo odniósł Sławomir Drabik, który w wyścigu finałowym wyprzedził Artura Czaję, Szymona Kiełbasę i Mateusza Kowalczyka.
Źródło: opole.gazeta.pl