Świderski: Myślami jestem w przyszłości

Piotr Świderski uważa, że działacze Startu Gniezno skompletowali interesujący zespół, zdolny do wielu niespodzianek. - KSM nie oddaje naszej siły - przekonuje.

Piotr Świderski uzupełnił skład Lechmy Startu Gniezno. - Do ułożenia był cały zespół, a wiadomo, że KSM ogranicza jego budowę, ja w tym roku ten KSM miałem trochę niższy i generalnie takich zawodników dokooptowuje się do reszty. Pewnie stąd też jako ostatni dołączyłem do Lechmy Startu - powiedział w wywiadzie udzielonym klubowej stronie.

Pod koniec sezonu 2011 wychowanek Atlasa Wrocław doznał poważnej kontuzji, przez co ubiegły rok może spisać na straty. Jak obecnie wygląda stan jego zdrowia? - Nie chciałbym wracać do kontuzji, nie był to miły okres dla mnie. Dzisiaj jest już wszystko dobrze ze zdrowiem, wraz z końcem listopada rozpocząłem normalne przygotowania do sezonu, myślami jestem tylko i wyłącznie w przyszłości. Na dzisiaj przygotowania trwają na pełen gwizdek, siłownia, sala, basen, w weekend byłem w Jakuszycach na biegówkach, robię wszystko co niezbędne, aby być odpowiednio przygotowanym do sezonu. Jeżeli chodzi o zaplecze sprzętowe, to zakupy zacznę na początku przyszłego roku, czeka nas na pewno dużo pracy na wiosnę.

Świderski uważa, że działaczom Startu udało się skompletować interesujący zespół: - Mamy pięciu solidnych seniorów, dwóch liderów z ubiegłego sezonu, KSM stosunkowo niski, który nie odzwierciedla potencjału naszej drużyny. Myślę, że spokojnie będziemy sobie dawać radę na ekstraligowych torach. Startować będziemy w rozgrywkach o Drużynowe Mistrzostwo Polski, więc nie bójmy się powiedzieć, że o to jedziemy, a jak wyjdzie w sezonie, zobaczymy.

Piotr Świderski
Piotr Świderski
Źródło artykułu: