- Mogę potwierdzić, że niektóre kluby z Ekstraligi i I ligi były mną zainteresowane. Jednak cały czas wierzyłem, że nie będę musiał opuszczać mojego klubu. Cieszę się z tego, jakie zostały podjęte decyzje. Będziemy walczyć o miejsce w składzie. W danym meczu pojedzie po prostu najlepszy z nas. Poza tym będziemy mogli być wypożyczani do niższych lig. Wiadomo, że chciałbym ścigać się jak najczęściej. W przyszłym roku będę jeździć ostatni sezon, jako junior i jest to bardzo ważne dla mnie - powiedział dla portalu SportoweFakty.pl Kamil Pulczyński.
Junior Unibaksu Toruń zdaje sobie sprawę, że chcąc znaleźć się w składzie musi być doskonale przygotowany do nowego sezonu. - Jestem w trakcie przygotowań do nowych rozgrywek, ale nie chcę zdradzać na czym dokładnie to polega. Mamy swój sprawdzony cykl i jestem z niego zadowolony. Trenuję razem z bratem i zapewniam, że pod kątem kondycyjnym będziemy dobrze przygotowani do nowego sezonu - stwierdził.
"Ludzik" bardzo cieszy się z tego, że do toruńskiego zespołu dołączył Tomasz Gollob. 20-letni żużlowiec liczy na to, że będzie mógł dużo nauczyć się od byłego mistrza świata. - Z punktu widzenia czysto marketingowego, to oczywiście dobry pomysł. Na pewno też dzięki pozyskaniu tak klasowego zawodnika nasza drużyna się wzmocniła. Mam również nadzieję, że jako juniorzy sporo nauczymy się jeżdżąc u boku Tomasza Golloba.
Kamil Pulczyński w nowym sezonie pragnie zdobyć z Unibaksem Drużynowe Mistrzostwo Polski. - Na pewno naszą drużynę stać na najwyższe cele. Wiemy, jakim składem dysponujemy. Znamy już w większości składy innych drużyn, ale wiadomo, że nazwiska nie jeżdżą. Wszystko okaże się na torze. Oczywiście damy z siebie wszystko, by w przyszłym roku zdobyć mistrzostwo Polski - zakończył.