Dawid Stachyra: Zimą jestem częstym gościem na stokach

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Żużlowcy mają różne sposoby przygotowań do sezonu. Wielu decyduje się m.in. na uprawianie wszelkiego rodzaju sportów zimowych. Nie inaczej jest w przypadku Dawida Stachyry.

Zawodnik, który kilka dni temu związał się kontraktem z Wybrzeżem Gdańsk, bardzo ceni sobie jazdę na desce snowboardowej. - Tak naprawdę nigdy nie byłem zwolennikiem sportów zimowych, ale "deskuję" od trzech lat. W snowboardzie zakochałem się podczas obozu przygotowawczego z Wybrzeżem w Szklarskiej Porębie, gdy zabrał nas tam trener Chomski. Z Rzeszowa, gdzie mieszkam, mam blisko do Bieszczad, więc zimą jestem częstym gościem na stokach. Deska to dla mnie naprawdę niesamowita "zajawka" - powiedział w rozmowie z serwisem trojmiasto.pl. Podkreślił również, że jazda na snowboardzie pozwala zachować mu kontakt z prędkością.

źródło: trojmiasto.pl

Źródło artykułu:
Komentarze (9)
avatar
WolnyKraj
29.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dawid , pamiętaj w Lublinie i tak zdobędziesz max 5 pkt ^_^ na 40 możliwych ;) . Powodzenia w walce o awansik ;) . ELo  
Davis
27.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
I zostaw Tate wvdomu bo Ci zamiesza w czosnku jak dwa lata temu w Gdansku zero wyniku zero inwestycjibw sprzet i lipa Dawid a chyba masz duzo wieksze aspiracje i checi niz szwagier Chrzanowski Czytaj całość
avatar
Gdanszczanin78
27.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
tylko sie tam nie polam na tych stokach zeby jak ze swidrem w zeszlym sezonie nie wyszlo...  
avatar
bartollo
27.12.2012
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
i smacznego sledzia.  
avatar
tureskas
27.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dawidek, pozdrowienia z Grudziądza. "Wielbiciele" z tarasu restauracji Adriano.