- Dziękuję kibicom za ciepłe powitanie. Jestem mile zaskoczony, nie spodziewałem się tak dużej frekwencji - powiedział zawodnik, który w okresie transferowym trafił do ostrowskiego zespołu.
Sobotnia prezentacja pokazała, że kibice po kilkumiesięcznej przerwie są już spragnieni czarnego sportu. - Widać, że będziemy mogli liczyć na duże wsparcie w trakcie sezonu. Teraz wszystko pozostaje po naszej stronie. Chcemy osiągać takie wyniki, aby kibice byli zadowoleni z naszej postawy - mówi Michał Szczepaniak.
Na pierwszy wyjazd na tor z niecierpliwością oczekują także sami żużlowcy. Większość z nich po raz ostatni kontakt z motocyklem żużlowym miała w październiku. - Pod koniec sezonu ma się jazdy dosyć. Jednak gdy w zimie przychodzi duży rozbrat z motocyklem ten głód jazdy z tygodnia na tydzień jest coraz większy. Musimy jeszcze wytrzymać ten miesiąc. Mam nadzieję, że warunki pogodowe pozwolą nam na szybki wyjazd na tor - mówi żużlowiec pierwszoligowej drużyny.
Ostrowianin solidnie przygotowuje się do sezonu. Uczestniczy w zajęciach w jednym z ostrowskich klubów fitness pod okiem fachowca. Niewykluczone, że w najbliższych tygodniach spróbuje także pojeździć na motocrossie. - Takie treningi na pewno by mi się przydały, aby mieć kontakt z motocyklem przed samym wyjazdem na tor. Zobaczymy co z tego wyjdzie - powiedział Szczepaniak.
[b]Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
[/b]
Michał powodzenia jesteś w domu:)
Ktoś mi Czytaj całość